Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie ma cię na bilbordach
pierwszych stron rozpusty gazet

mediów nie wzruszasz balsamem
pachnącego jutra
skremowane słońce czuje się lepiej
niż ty

*poltergeist z zaświatów
rozgrzeszamy grzech
szarpiąc światło
jak dziki zwierz w zagrodzie

nadgryzione lasso Diabła

Bóg wyciąga moje ciało za nogi
bym odnalazł nowy cień


*Poltergeist (z niem "hałaśliwy duch",

Opublikowano
nie ma cię na bilbordach
pierwszych stron rozpusty gazet

mediów nie wzruszasz balsamem
pachnącego jutra

poltergeist z zaświatów
jak dziki zwierz w zagrodzie
nadgryzione lasso Diabła

Bóg wyciąga moje ciało za nogi (rogi, rogi ;P)
bym odnalazł nowy cień



tyle wystarczyłoby mi, trzecia strofka mnie odrzuciła, to ja ją ciach :P
i tę wersję sobie będę kontemplować, wybacz :o)

zdrówko!
a.

zaprawdę, dobry wiersz :)
Opublikowano

Tomku.
Po wielokrotnym czytaniu zrodziły się kolejne myśli.
Człowiek z dzisiejszym halaśliwym świecie żyje tak, jakby Boga nie było,
Ten, od ktorego wszystko zależy, jest ignorowany, a to właśnie On
na końcu wyciąga człowieka z szamba grzechu i okazuje miłosiedzie /

Wiersz wieloznaczny, budzi wiele refleksji, które nie pozwalają
przejść obojętnie /
w/g mnie dobry /
:)
Serdecznie pozdrawiam
-teresa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @sam_i_swoi To świetny wiersz o paradoksach poszukiwania siebie. Podoba mi się, jak przedstawiasz konflikt między chęcią odnalezienia się a lękiem przed tym, co można odkryć.
    • @wierszykiTo bardzo intensywny i wielowarstwowy wiersz. Szczególnie porusza mnie ta część z influencerem i powtarzającym się pytaniem "co mogłeś zrobić?". To brzmi jak rozliczenie z własną biernością, może z poczuciem winy za to, że zamiast działać, tylko przyglądamy się temu cyfrowym spektaklom.  
    • @RomaPoszalałaś z neologizmami! :)  Napisałaś bardzo nastrojowy, obrazowy wiersz, który można zinterpretować - świadomego i dobrowolnego pogrążenia się w jesiennej melancholii. "Niebostratusowo" - fajny neologizm od nimbostratus (szare chmury deszczowe) czyli atmosfera ponura. No i dostosowujmy się do niej - rozpadajmy się " na atomy, na kapkapkowe bytki" - dekonstrukcja! :) "Wsiąkimińmy lato o bruk": To ciekawa metafora, bo zamiast tęsknić za latem, można by je symbolicznie "rozpuścić" w deszczu i pozwolić mu wsiąknąć w ulicę, tak jak deszczówka wsiąka w bruk. Przemalowałaś lato na szaro. "Melancholijnijmy się": Kolejny neologizm - to nie melancholia nas dopada, ale – to czynność, w którą się angażujemy. Super! "Whisky deszczem" - fajne, ciepłe, można pomyśleć, gdy za oknem pada. "Parosłowem w chłodny wiersz" - ulotne myśli, które tworzą wiersz. A potem już pozwolić emocjom odejść. Czyli pochwalasz melancholię, robisz z niej doświadczenie i przetwarzasz w poezję, która daje wewnętrzny spokój. Czy tak? W tekście pełno neologizmów i metafor - kreatywne podejście do przeżywania emocji. Lubię Twoje wiersze - są jak "logiczne zagadki - zabawy ze słowami"  :) Bardzo, bardzo mi się podoba. !!!! Pozdrawiam - y. :)))  
    • @Annna2 Przepiękny wiersz! Z melancholijną atmosferę i subtelną muzyką słów. Szczególnie poruszające jest to napięcie między tym, czego się nie da kontrolować ("nie wybiera się wiatrów", "na moje "nie" afekt nie zwraca uwagi") a delikatną obserwacją świata. Metafora "panny słomiane" i to pytanie na końcu o radio - czyje? - zostawiają czytelnika z pięknym niedosytem. Pozdrawiam.   ps.Bardziej "znam" ojca - malarza. Ale wiem, że Tomasz był również tłumaczem, np. "Monty Pythona".
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...