Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jeden dzień beze mnie
jedna noc z tobą

kiedy nudzi mnie zacięty prezydencki numer
jeden dziewięć osiem zero
my dwoje jesteśmy solidarni
tu i teraz

to takie nagłe że
ciepło spływa na mnie z twoich stóp

to takie urojone że
pukanie do drzwi zdaje się zwiastować
a to tylko ojciec wraca z ogrodu

tak wyglądają momenty gdy dręczą mnie myśli w stylu
ilu zniekształceń wymaga dobry wiersz
lub
foliowe torebki są takie bezduszne

to takie oczywiste że
moje zimno wzrusza palce twoich dłoni

Opublikowano

No, peelu, wypada że trzeba pić, pić! Jak takie wiersze
w stanie wskazującym - można pisać, to i ja sobie chętnie
coś strzelę, chociaż zwykle mnie otrząsa!
Bardzo poważny temat; "zacięty prezydencki numer"
(wydarzenia roku 1980), wpleciony misternie i nie nachalnie
w dzisiejszą codzienność, całość podlana delikatną przyprawą erotyzmu.
Nie jestem znawcą, ale mój nos i odczucia mówią mi, że jest to wiersz
bardzo dobry. Dla mnie "na mur"!
Serdeczności
- baba

Opublikowano

Mr. Żubr. czy tylko po wodce rodzą się takie wiersze?
Szkoda, bom abstynentka (z konieczności), hehe...
A może by tak spróbować choć naparsteczek?
Oj, pokusa...
Podoba mi się ten wiresz.

Serdecznie pozdrawima
-teresa

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Chyba nie tylko, ale jak napisałem wyżej - korzystna to rzecz. Nie mam sumienia namawiać abstynentki do łamania jej zasad, więc jak co złego, to nie ja:P

Dziękuję, pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...