Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A jak się nie umie napisać?
To się też eksperymentalnie - spada!
No i baba spadła i sobie stłukła (okulary).
Serdecznosci Drax:
"wrzask!
to upiorną na ramieniu czuję dłoń wracaj lepiej
spać..."
pora duchów - nastraszyłeś mnie - "lepiej spać",
dobrej nocki!
- baba

Opublikowano

Dzięki serdeczne za Waszą wielokrotną wizytę i spór. Wszelkie rady cenię i biorę pod uwagę pracując nad nową wersją.

Pozdrawiam,
Drax

P.S. A w sporze muszę jednak wziąć stronę jejmości Baby ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Właśnie, po raz kolejny zapytam: czemu po prostu nie napiszesz tego zdaniami?
Co niby treść na tym takiego straci -
czy Baba Izba zachwyciła się wersami, czy tym, co przeczytała?

Pozdrawiam.

(Przy okazji: wersja rymowana, którą umieściłeś osobno, jest gorsza)
Opublikowano

Mógłbym napisać to zdaniami. Ale to wymagałoby użycia interpunkcji i ścisłego stosowania reguł gramatyki. W wierszu mogę podejść do słowa swobodniej. Prosiłem Waszmości, żebyś spróbował w pierwszej części powstawiać przecinki i kropki wedle własnego uznania. Podejrzewam, że już choćby jejmość Baba powstawiałaby je inaczej. A przecież już interpunkcja miewa kolosalne znaczenie dla interpretacji (zajmuję sie słowem na codzień, wiem, co mówię ;))

Nie jestem na tyle pyszny, żeby twierdzić, że tu akurat już kropki i przecinki tak, czy inaczej poustawiane miałyby kolosalne znaczenie dla interpretacji. Ale tak, jak napisała jejmość Baba, próbuję, eksperymentuję - nie z tym stylem, bo on jest znany, ale eksperymentuję z własnymi umiejętnościami.

Podsumowując i odpowiadając ściśle na Waszmości pytanie: przez zastosowanie interpunkcji treść - choćby tylko teoretycznie - traci na wieloznaczności.

Poza tym, ciekaw jestem, co próbujesz Waszmość udowodnić. To, że wiersz biały nie ma sensu - jest to tylko proza połamana na wersy? Czy podobny zarzut stawiasz Waść Herbertowi, Różewiczowi i innym wybitnym? Pisałem już, że kiedyś myślałem podobnie: jeśli wiersze to rymowane, bo biały wiersz to pójście na łatwiznę. To już lepiej napisać prozą. Ale z czasem zmieniłem zdanie. Może dojrzałem? Bo chyba faktycnie trudniej dostrzec piękno, sztukę w wierszu białym - surowym, z małą ilością (albo wręcz pozbawionym) ozdobników...

Pozdrawiam,
Drax

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Owszem, jeżeli podział na wersy niczemu nie służy. W Twoim tekście nie ma właściwie metafor,
a jeśli to prozaiczne:

- ciemna noc
- przedzieram się (przez bór)
- czar święta
- płonące serca
- świt nie zgasi

Nie ma też przerzutni poetyckiej. Porównaj sobie to co napisałeś proza podzieloną na wersy

znużony poszukiwaniem odkładam pióro
idę do kwiaciarni

a taki np. zapis tego samego:

kwiat paproci

znużony poszukiwaniem o!
...dkładam pióro

idę do kwiaciarni

Ten drugi mógłby być samodzielnym wierszem. Pokazuje ruch, próżne nadzieje
Peela któremu wydaje się, że coś znalazł (o!)
... a tu - znowu nic.

Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Odpowiedziałem :) To może jeszcze raz, tyle że bez zbędnych, niczemu nie służących słów:


kwiat paproci

o!
...dkładam pióro

idę do kwiaciarni


Z takiego zapisu już wynika, że Peel znużył się poszukiwaniem i nie trzeba tego pisać.
Czytelnikowi pozostaje zastanowić się:
- może zrozumiał, że nie tam gdzie trzeba go szukał?
- a może właśnie na odwrót: znalazł go ("o!")... i raptem zrozumiał coś ważnego,
że jest sztuczny? Papierowy.

Przeczytaj tą miniaturkę i zastanów się: czy Twój długi tekst wnosi coś więcej
poza opisem niewątpliwie pięknych okoliczności przyrody?
To, co przyjdzie Ci do głowy będzie moją odpowiedzią m.in. na temat interpunkcji :)

Pozdrawiam.
Opublikowano

Nie wiem, czy wnosi, nie mnie to oceniać. Faktem jest natomiast, że chciałem w wierszu zawrzeć coś więcej niż tylko znużenie poszukiwaniem. Na ile mi się to udało, to inna sprawa. Być może pogubiłem trochę sens w utworze, który faktycznie jest za długi. Z drugiej strony, chciałem zbuować kilmat, a to siłą rzeczy wymaga miejsca.

Faktycznie, tak mimochodem wstawiłeś interpunkcję, mówiąc przy okazji o czymś innym, że nie zwróciłem na to uwagi. Ale zrobiłeś to w sposób dość oryginalny. Myślę, że inny odbiorca, wstawiłby inaczej. I dlateo wciąż uważam, że rezygnacja z interpunkcji bywa użyteczna i sama w sobie może uzasadnić niechęć do napisania utworu prozą. ;)

Pozdrawiam,
Drax

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija chcę być, będzie fajne grono ludzi, może uda mi się z urlopem. Jesteś młodsza ode mnie, to jesteś młoda:) księżulkowi się podobasz:)
    • Tęsknię i wierzę, mam nadzieję W zielone lata czas dokonań Spojrzenia których sam nie zmienię Niepokój oczu i przekonań   Wciąż jest mi bliżej do miłości Pomimo złego świata chłodu Spokoju chcę i normalności Unikam wojen śmierci głodu   Przez noc w poezji zanurzony Odważnie mówię o swych lękach Kolejny raz tekst odkurzony Artykułuje dziś w piosenkach   Mnie wciąż jest bliżej do spotkania Utkany z czasu w tajemnicy W ciemności w której serce składam A strat nikt nigdy nie obliczy   Znowu więc bawię się myślami Stąpam po cienkiej linie pragnień Wychodzę w noc idę śladami Dawnych wędrówek pośród marzeń
    • @violetta Pamiętam opowiadałaś o weselu w pałacu... będziesz księżniczką. Ja się zestarzałam przy robocie ale chociaż mankiety sobie z ozdobnego materiału uszyłam...
    • Tak sobie dzisiaj myślałem o tych zasadach które napisała Alicja i o tym co pisze Naram-sin że dla niego liczy się forma wiersza kunszt popranego pisania a nie treść. Ja nie mam zielonego pojęcia o tych zasadach które obydwoje znają na pamięć. Dla mnie nawet najsprawniej zrymowany wiersz ze wszystkimi zasadami i formami jak do mnie nie przemówi jest tyle warty co dziesiątki wspaniale rymowanych wierszy które zapełniają mi półki w biblioteczce, do których już nigdy nie zajrzę. Natomiast czytając wiersz niech i on będzie z połamanymi rymami nie trzymający się żadnych zasad ale który przeczytam i wywoła u mnie uczucia, który poruszy moją wrażliwość nie wiem na miłość, na współczucie, na piękno na artyzm, będzie słowem które do mnie prawdziwie przemówi, będę go cenił ponad poezję sprawnie zrymowaną ale nie niosącą dla mnie tego co w poezji cenię najbardziej. Jest nią spokój, który niesie po ciężkim dla mnie dniu lub pozwoli mi zapomnieć o otaczającej mnie niesprawiedliwości lub niosący jakieś przesłanie czy filozoficzną myśl, tego szukam na portalach z poezją i to odnajduję między innymi i w twoich wierszach. I naprawdę nie neguję że są ludzie którym nie podobają się takie połamane rymy, że przekreślają wiersze w którym rym z pierwszej zwrotki jest inny w drugiej zwrotce bo ten wiersz ktoś napisał tak jak czuł a ja go zinterpretowałem jak chciałem i dla mnie to jest wartością najwyższą.
    • @Ewelina braki prawdziwych kościołów:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...