Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tracąc każdy dzień
trwałem w miejscu gdzie
czas mój mijał wciąż
świat zapomniał mnie

tak pragnąłem by
niczym słońca blask
widzieć jasno się
zamiast setki mask

tam gdzie w myślach mych
pęka cienka nić
wiary która tak
pozwala mi żyć

tam nic nie jest tak
ważnym dla mnie już
trace życie swe
wbijam w siebi nóż

świat zapomniał że
chciałem wszystko mieć
sam złapałem się
w marzeń własnych sieć

spadłem na sam dół
szczęście znikło i
zatraciłem już
najpiękniejsze z dni.

byłem twierdzą sam
która więzi mnie
lecz nie mogłem już
z niej wydostać się

zamknął nagle się
kufer pełen lat
nieprzeżytych dni
stosu samych strat

ściąłem drzewo swe
i swych marzeń pień
zniknął wiary trzon
został żalu cień....

Opublikowano

czy to tekst country - pasuje melodia np. "kowboj Zuzia"
jak tekst piosenki ujdzie

zamknął nagle się
kufer pełen lat
nieprzeżytych dni
stosu samych strat

ściąłem drzewo swe
i swych marzeń pień
zniknął wiary trzon
został żalu cień....


czy to jakaś dusza śpiewa - w tekstach piosenek wszystko jest możliwe

pozdrawiam Jacek

Opublikowano

kiedyś dawno też napisałam w podobnym rytmie:
tak nie miało być
gdzie w tym znaleźć sens
nagle skończył się
koncert dwojga serc
światła zgasły już
ucichł balu szał
pokrewieństwa dusz
i bliskości ciał
został tylko żal
mroźnej nocy chłód
bo nie zdarzy się
wiosny nowej cud
itd, itd.
teraz uśmiecham się tylko przy ponownym czytaniu tego tekstu,
z pewną nutką sentymentu. Nie jest to jednak dobre.
Twój tekst:
"tam nic nie jest tak
ważnym dla mnie już
trace życie swe
wbijam w siebi nóż"
jest wprost rozbrajająco naiwny.
Będzie kiedyś lepiej. Na pewno!
Z pozdrowieniami
- baba

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wyjdę po raz kolejny na potwora bez uczuć wyższych, ale wiersz mnie nie przekonał. Ta scenka w założeniu ma poruszyć (bo wojna, rozstanie, tęsknota), ale nie została osadzona w żadnych realiach, nie ma w niej życia, pozostają jedynie teatralne gesty i słowa. A na to, aby osoba mówiąca w wierszu nabrała charakteru ponadczasowego, uniwersalnego, aby przemawiała głosem wszystkich kobiet żegnających tych, którzy ruszają na wojnę, tekst jest zbyt uproszczony, powierzchowny, naiwny.
    • Powtórzę za innymi - bardzo dobry wiersz. Rozumiem doskonale potrzebę przeżycia dotkliwej konfrontacji w samotności. Nikt nie powie nic mądrego o doświadczeniu tej kobiety. Pewne rodzaje bólu nie zniosą przy sobie towarzystwa. Poza tym pomyślałem też o tym, że może ona nie chce obciążać innych swoją przeszłością, stawiać wobec konieczności współuczestnictwa? A może oni o niczym nie wiedzą, a Birgit czuje się nieczysta, zbrukana, boi się odrzucenia?
    • @Kiko4Psychiatra ma właśnie pomóc osobom, które zamierzają zrobić sobie krzywdę. I często mu się udaje. Czy uważasz, że ten wiersz komuś pomoże? Bo ja sądzę, że raczej pogłębi jego depresyjny stan.   Ściągałeś kiedyś samobójcę z okna, aby uniknąć tragedii?   Jeżeli utwór jest tylko kreacją poetycką - uważam, że to on jest właśnie toksyczny, dołujący i w jakiś sposób nierzetelny. A jeśli to nie zostało wymyślone, jeżeli jest to ekspresja tego, co w Tobie siedzi - zastanów się, czy nie potrzebujesz profesjonalnej pomocy.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Mój także. Jeśli ten człowiek przekroczył rzeczywiście granicę między osobą piszącą a mówiącą w wierszu, trzeba zdecydowanie wskazać jedyną konkretną i skuteczną drogę do wyjścia z tego stanu.
    • @Starzec To nie dokładnie tam, ale blisko. Kiedyś wrzuciłem. Pozdrawiam.   Pewien czarnoskóry z Afryki uprawiał wieczorem seks dziki, z turystkami, na plaży, o którym każda marzy. Lwy ukróciły te wybryki.
    • Rzekłam, - Młodość ma minęła Jakby ognisko stłumiła ulewa, Nie pobawi się już z wiatrem Nie zakołysze i nie zaśpiewa. -   Rzekłam, - To nie wielki smutek Młodość zgasił we mnie, To tylko małe smutki Bijąc nieustannie. -   Myślałam, że minęła ma młodość, Lecz wróciłeś -- Jak płomień podsycony wiatrem Podskoczyła i odzyskała siłę;   Zrzuciła popielny płaszcz, Nową suknię przywdziała. Jak panna młoda raz jeszcze Tobie się oddała.   I Sara: I said, "My youth is gone Like a fire beaten out by the rain, That will never sway and sing Or play with the wind again."   I said, "It is no great sorrow That quenched my youth in me, But only little sorrows Beating ceaselessly."   I thought my youth was gone, But you returned -- Like a flame at the call of the wind It leaped and burned;   Threw off its ashen cloak, And gowned anew Gave itself like a bride Once more to you.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...