teresa943 Opublikowano 29 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2008 to miejsce dniem i nocą żywą czerwienią spływa jak życiodajna kropla w ciszy utajony czeka na okruch miłości trwanie jak Maria pozwalam promieniom rozświetlić proch na dnie prawda uwiera jak ciężki bagaż składam brzemię na Jego ramieniu lżejsze dla mnie w chlebie kenoza Boga-Człowieka wierzę
Tomasz_Biela Opublikowano 29 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2008 wiersz nie jest drętwy ani banalny ani skoczny chociaż lekki mimo widocznych oznak nostalgii za szczęściem w pełni ale rozśpiewany zwłaszcza w pierwszej strofie co nie znaczy że jest bardzo źle albo nawet źle. jest po prostu za wiele jak czytam chociaż już wiem że nie traktuję tego tak jak Ty. poza tym to jest Twoje prywatne indywidualne uchwycenie chwili danej myśli ale spróbuje jej nie rozproszyć moim strumieniem luster. to miejsce czerwienią spływa jak życiodajny zalążek w ciszy utajony czeka na okruch jak Maria pozwalam promieniom rozświetlić proch na dnie prawda uwiera jak ciężki bagaż składam brzemię na Jego ramieniu lżejsze w chlebie kenoza Boga-Człowieka wierzę wierzę w Ciebie i Twoje rozwinięte spostrzeżenia które uczysz się stale przekładać na roletę skrótu zasłonić nią okno i przyćmić nieco twarz aby ktoś chciał ją przejrzeć/ starał się próbować / pozdrawiam/
Pancolek Opublikowano 29 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2008 Wersja Tomka lepsza. Warto nad nią pomyśleć
Robert_Siudak Opublikowano 29 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2008 Wiersz zgrabnie napisany, natomiast ja chciałem odnieść się do ostatniego słowa - "wierzę" (taka mała wycieczka osobista --->) właśnie tego strasznie Ci zazdroszczę, może to troche banalne ale dopiero niedawno zrozumiałem że wielkim darem jest umiejętność wiary, niektórzy by chcieli nawet a tu tyle przeszkód w zrozumieniu i uwierzeniu. Pzdr.
Aron Zaczyński Opublikowano 29 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2008 podoba mi sie, im więcej razy czytam tym bardziej "pozwalam promieniom rozświetlić proch" takie przejscie między kolejnymi częsciami wiersza jakby do nich przygotowuje, jednocześnie spowalnia wiersz co nietypowo dobrze tu wychodzi. Nieoczywisty a wyrazisty. Pozdrawiam
teresa943 Opublikowano 30 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tomku, piękna Twoja wersja i wiersz nie traci nic a nic z zamierzonego przesłania; ciągle uczę się właśnie skrótów, przesłon i przyćmień, aby "ktoś chciał się przejrzeć/ starał się próbować/"... z całego serca dziękuję za komentarz i za to "wierzę...", które mnie zakłopotało... i jednocześnie dodało zapału do dalszych prób; :) serdecznie pozdrawiam -teresa
teresa943 Opublikowano 30 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki, że zajrzałeś; mnie też bardzo przypadła wersja Tomka... właśnie myślę... :) serdecznie pozdrawiam -teresa
teresa943 Opublikowano 30 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Robercie, wiara jest łaską, darem darmo danym każdemu, tylko nie każdy chce lub umie przyjąć, dlatego, że tak mało ludzi w prostocie serca dzieli się swoją wiarą...dzielenie się jest "rozniecaniem", a to, że zazdrościsz, to mnie bardzo cieszy...tzn. że pragniesz, szukasz... i znajdziesz na pewno...wierzę :) dziękuję, że zajrzałeś i że podoba się serdecznie pozdrawiam -teresa
teresa943 Opublikowano 30 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jak miło gościć nowe osoby. Bardzo się cieszę, że podoba się i że czytając "pozwalasz"; to słówko jest bardzo istotne, od niego wiele zależy... Dzięki za komentarz. :) Serdecznie pozdrawiam -teresa
Judyt Opublikowano 30 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2008 no fajne świadectwo Teresko "na dnie prawda uwiera jak ciężki bagaż" bywa i dobrze to wyjawiać bo przyciąga, ciepłoniaście
teresa943 Opublikowano 30 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję, Judytko cieszy, że podoba :)) serdeczności -teresa
Marlett Opublikowano 31 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2008 Tereso! Twoja wersja jest czytelna i zrozumiała. Jedynie zmieniłabym nieco wersyfikacje w pierwszej strofie. brzemię na Jego ramieniu lżejsze dla mnie w chlebie kenoza Boga-Człowieka wierzę Wiara jest siłą potrzebną człowiekowi;)) Sedeczności.
teresa943 Opublikowano 31 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2008 Dzięki Marlett. Przemyślę zanim wkleję na P. Tak. Bez wiary człowiek sobie nie poradzi. Serdecznie pozdrawiam -teresa
Zbyszek_Dwa Opublikowano 31 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2008 Również mnie, wiersz przyciąga głęboką treścią. Wiara w różnym rozumieniu pozwala działać sprawniej. Dla Wierzących to szczęście mieć wsparcie... Serdecznie pozdrawiam Tereska:)
teresa943 Opublikowano 1 Czerwca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zbyszku, cieszę się, że przyciąga treścią, bo to dla autora sama radość. "Wiara góry przenosi", bo rodzi nadzieję. Nadzieja pozwala iść naprzód nawet, gdy "wiatr w oczy", daje siłę i radość życia...bez wiary człowiek jak gałązka bez mocnego korzenia, słaba i giętka, łamliwa; Wszyscy powinniśmy się wspierać w myśl miłości bliźniego. Miło, że zaglądasz. Pogody ducha. :))) Serdeczności -teresa
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się