Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Twoje łzy


Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli choć jedna łza była z mojej winy,
Mogę powiedzieć, że jest mi przykro, nic ponad to,
Wybrałem samotną drogę, muszę nią dalej iść,
Nawet, jeśli nie mógłbym wciąż ufać ludzkim słowom.

Mogłoby się wydawać, że wódka nas połączy,
Zespoli, choć na moment nasze pijane serca,
Tak jak raz zespoliła Twoje i moje oczy,
Magią tej chwili, alkoholu, czasu, i miejsca.

Kościelne dzwony wybiły szóstą, czyli doba,
Od momentu, w którym usłyszałem Twoje imię,
Siedziałem bardzo blisko Ciebie, utknęły słowa,
Byłem idiotą i sam muszę unieść swą winę.

Wmawiałem sobie, że tak jest lepiej, bo nikt nie cierpi,
Jeżeli choć jedna łza była z mojej winy,
Nie mogę w nic wierzyć, nie mogę sobie wierzyć,
Kochałem samotność, do wczoraj, do krótkiej chwili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż mogę napisać... Jedyne co mi się nasuwa- jesteś kimś, kogo znałam, kochałam, straciłam, kimś, kto właśnie wybrał pewną drogę w swoim życiu, na której nagle pojawiłam się. Nieoczekiwanie i bezlitosnie wdarłam się między dzwony koscielne... Rozumiesz kim on był? Jest to przepiękny wiersz, nie jest wcale mroczny, ani smutny, jest prawdziwy.
Pozdrawiam i życzę powodzenia, pamiętaj, że łzy nie były przez Ciebie, one były potrzebne, aby coś zrozumieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magdusiu... ja tak sobie myślę, że interpretacja nie otwiera pola aksjologicznego. Nie można chyba powiedzieć ze jest dobra czy zła. Dla mnie wiersz jest smutny bo wszystko dla mnie takim jest... tylko teraz po 2 pigułkach effectinu troszke mniej...;) pozdrawiam Cie gorąco:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...