Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Łyk czerwonego wina


Rekomendowane odpowiedzi

i cóż mam powiedzieć
kiedy pęd myśli huraganowi dorównuje ?
jak wyrazić
co wiem
w odbicie
co czuję ?

psychodeliczne kadry
w postrzępionych kubraczkach
miksują chronologię
zużytej pamięci
transmutują słowa wieszczów
w gardziele pra-
przodków
historię mącą
w bezpieczne treści

a zapach pól ?
wrzask sikorek w karmniku
przydrożnego świątka wiaromoc
smak chleba ze smalcem
modlitwa przed snem
ręka matki głaszcząca
ból rozbitego kolana ?

klękam w domysłach
prawdziwości siebie
i żyję
Choć
po co ?

nie wiem…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja mam inaczej po winie:)
przodków nie wywołuję
ani do mnie nie przychodzą:)
raczej okiennice są kolorowe
lica czerwone błyszczą
usta stają się...
oczy szkliste widzą mgłę;);):)
i...śmiech to pogoda:)
bo zdąbędziesz to co chcesz
czy masz więcej ,czy masz mniej
uśmiech zawsze zdąbędzie świat:):)
P/m z :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...