Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przychodzą bladym świtem.
Kształty nieporadne,
zamazane,
bezbarwne.
Wloką za sobą nadzieję.
Oczekiwanie.
Spod półprzymkniętych powiek
jawią się marzeniami,
spełnieniem,
kropką nad i.
Ściągają kołdry z duszy,
odkrywają nagość pragnień
i…
Mamią w blasku słońca
swoją mocą.
A później odchodzą.
Przemoczone łzami rozczarowania,
chowają się w odbiciu
księżycowego lustra.
Bez wstydu,
bez wyrzutów sumienia
knują kolejną pułapkę przetrwania.
Przychodzą bladym świtem…

Opublikowano

Mozna interpretować wiersz na wiele sposobów. Nieporadni My - jako osoby w świecie obłudy i kłamstwa. Nieporadne decyzje, które wydają się trafne na poczatku, a potem okazuje się ze były błędem i wielkim rozczarowaniem. Nieporadna miłość, która doprowadza do łez i rozpaczy, najpierw się spełnia marzenie, mówimy o pragnieniach , zachciankach, oddajemy serce i duszę, a potem ból i łzy, bo to było kłamstwo, które ujrzało swiatło dzienne.
Pięknie- gratuluję.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Z tego co napisałaś, wnioskuję , że NIE TYLKO przebiegłas głównym korytarzem ale zatrzymałaś się tu i ówdzie...Dziękuję magdaleno, za towarzystwo w zakamarkach mojej duszy...Pozdrawiam ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...