Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wiem że chciałabyś
malować mój świat
swoją paletą barw
uszczęśliwiać anioły
nieba im przychylać
z krzyży ściągać samotność
i na krzyże się wspinać
Jonaszem będąc i krzykiem
zatartych znaków na niebie
chciałabyś pozostać przestrzenią
i w drzwiach bez zamknięcia
umierać
tyle już razy umierałaś
by wracać obrazem
niedomalowanym
kiedy ogień w popiół
przemieniał się nad ranem
wiem że chciałabyś uciekać
od wielkości zbyt wielkiej
niedoniesionej
w niedopieszczonej
pościeli dnia
poczekaj
to ja namaluję ci świat
kiedy twój cień
w mój będzie przechodził
i długo nie wracał
kiedy będziemy tylko plamą
nie wiem czy w ogóle
i na jak długo wystarczy
wyciągnij ręce
żeby nie zbłądzić
błądząc nad otchłanią
gdy
pielgrzymki dreszczy
prowadzić cię będą
w krainę niebytu
światłami zaciśniętych powiek
namaluję wspomnieniem
spełnionym
powiewem jezior
szumem tataraku
strofą wiatru

Opublikowano

Chyba jeszcze nie umiem, odczytuję to przez pryzmat sprzed (nie wiem jak sie to pisze) "ciszy"...Chciałaby być taką połówką jabłka jak Ty to "malujesz"...Ideał...Nieosiągalny...Rezygnacja totalna...To takie chore...Rozklejam się w bezssilności w rozdźwieku tego co otrzymuję a tego co pragnę mieć...I wkurzam się ,że Ty to wiesz a dłoń , będąca przy mnie, nie...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • To pisanie płaskie, chorobliwie schematyczne, bez pogłębionego rysu psychologicznego PL- ki, jałowe jako wysyp nadpobudliwych skojarzeń z nadmiarem jaków , którymi możnaby obdzielić zoo. Nienawidzisz bohaterki ? Odczłowieczająca pogarda, to stara zagrywka bolszewików  i wiele mówi o wartościach samego autora,  współczuję , bo stukasz w dno z upartym , równomiernie nudnym natężeniem, które nie przekłada się na lepszą sztukę bo ile można bić w bębenek na tę samą nutę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , ha, ha? Własną wrażliwość zabija się tylko raz, masz już to za sobą i podpieranie się ideami i cytatami jest zwykłym wycieraniem sobie ust, a Twoja przegrzana bańka nie uczyni Cię mistrzem.    Zakiwałeś się wierszykowo. I możesz się wypruwać z ordynarnymi odzywkami, mnie już - znudziłeś;)))), a to w sztuce niewybaczalne.    
    • Ten tekst wymaga nakładu pracy, bo jest strasznie nierówno i źle się czyta. @Szejker Byłoby dobrze, gdyby każdy wers miał tyle samo sylab np 10 i byłaby również mile widziana średniówka, czyli równy podział w każdym wersie np 5+5, 4+6, 6+4 itp   Pozdrawiam.
    • @SuzanaD to takie „pisanie wrażliwością”, ładne, subtelne, przekonuje pomimo powtórzeń (jakby, jakby,jakby), a i wniosek jest dość banalny, bo oczywiście należą do tej samej historii - ( historii opisywanego budynku), może lepsze słowo „ epoka”, „ czasy”?   pozdr.
    • @Berenika97 Bereniko, Twój wiersz pokazuje historię jako istotę kruchą i jednocześnie potężną - wszyscy ją wykorzystują, a ona wciąż trwa. Bardzo mocne zestawienia, które działają jak lustro, bo od razu człowiek zaczyna myśleć o własnym stosunku do przeszłości. Dziękuję za ten ważny tekst.
    • @Migrena Migrena, Twój wiersz to prawdziwy pokaz groteski - pełen absurdalnych obrazów, mocnych porównań i czarnego humoru. Czyta się jak karykaturę, gdzie wszystko jest przerysowane, a przez to działa na wyobraźnię i zostaje w głowie. Dla mnie to nie opis ciała, ale raczej portret pychy i śmieszności w wielkiej, kolorowej deformacji. Dzięki za tę jazdę po granicy absurdu.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...