Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Samotny z wyboru, bo tak chce,
bo wśród wielu nijakich, banalnych kobiet gubi się .
To uczucie jest niemiłe,
przez nie traci wszelką siłę.
Zagubiony sens istnienia,
nie pozwala spać, jest źródłem Jego nieznośnego cierpienia.


Jednak sam sobie ten los zbudował,
gdy w szaleńczym afekcie, z przypadkowymi panienkami balował.
To było głupie, nikczemne i straszne,
ale robiąc to, miał nadzieję, że wówczas spokojnie zaśnie.
I będzie śnił pięknie, cudownie i wzniośle…
o swym Najświętszym aniele z przeszłości.
Kiedy to jeszcze, ten Jego anioł,
nie zniknął za gęstą niebiosów otchłanią.


Bo kiedy Ona przekroczyła nieznane przestworza bramy,
On zachowywał się, jak opętany.
Wiódł żywot cudzo sypialniany,
próbując leczyć wciąż krwawiące rany.
I codziennie odkrywał tę prawdę smutną,
że wczoraj nigdy nie zmieni się w jutro


Choć było ich wiele, może tysiące,
to żadnej włosy nie były, tak lśniące.
A kiedy milczały, to cisza była głucha,
tak bardzo nieznośna dla Jego ucha.
A w Jej słodkim milczeniu, była słów gama cała,
dla Niego tak bardzo jasna i zrozumiała.
Żadna nie miała, tak pięknie donośnego głosu,
bo w ich tłumie gubiły się dźwięki chaosu.


W prawdzie ona nie była też idealna,
jednak nawet jej wady budziły w Nim przekonanie, że jest niezaprzeczalnie genialna.
Zupełnie inna, całkiem niepodobna, nieszablonowa,
każdego dnia tworzyła dla Nich majestatyczne życie od nowa.
I chociaż Jej już nie ma,
to te wspomnienia są największym hołdem dla Jego istnienia…

Opublikowano

podoba mi się ,ładnie opisane
nieraz jak sobie zaszkodzimy
to nie ma jutra na dzisiaj
ale pierwszą zawszę powtarzamy
każdy jest wyjątkiem
i za wyjątkiem tym tęsknimy
choć życie przed nami
takiego przypadku już nie spotkamy

zawsze sobie wmawiam,
żw powinien być 8przypadek'Wróć"
Pozdrawiam milutko

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2Aniu bardzo dziękuję za pozytywny odbiór mojego opowiadania, a zwłaszcza odpowiedź na końcowe pytanie. Czasami nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć sobie na takie pytanie. Samoocena jest najtrudniejsza, ocena własnej pracy bywa równie trudną, zwłaszcza jeżeli chodzi o  młodych ludzi, na których możemy mieć jakiś wpływ. 
    • dla Niej Poznali się tam, gdzie noc mówi ciszej niż dzień - na poetyckim portalu, w sieci utkanej z pikseli i tęsknot, gdzie dusze bose stąpają po promieniach światła, a milczenie splata rozmowy w jedwabne nici. Nie było przypadków - tylko myśli, które spotkały się w pół zdania, dwie dusze jak listy unoszone prądem - nie powietrza, lecz ciszy, co pachnie chłodem i nieskończonoscią. Ona - uśmiech skryty w słowie, On - cień jej nierealnych marzeń. Nigdy się nie dotknęli, a znali się głębiej niż ci, co dzielą jedną poduszkę - pisali do siebie jakby każde słowo było szeptem duszy, testamentem utkanym z granicy snu. Każde „dobranoc” - oddech gwiazdy, której światło, pochłonięte przez czas, płynie jeszcze do nas. Każde „tęsknię” - nie krzyk, lecz pękający lód pod stopą, której nigdy nie było. Tęsknili - nie za ciałem, nie za gestem, lecz za ciszą przed burzą, która nigdy nie nadeszła, pokochali nie twarze, lecz drżenia głosu, które tańczą między słowami - nie ciała, lecz dusze w maskach metafor. Ich miłość nie znała czasu ani miejsca, rosła cicho jak mech na zimnym kamieniu, jak światło w piwnicy - jak słowo, którego nikt nie wypowiedział, a które dotarło do serca. Nie wiedzieli, czy kiedykolwiek się spotkają. Lecz już byli w sobie domem - nie z cegieł, lecz z ciszy i marzeń. I to wystarczyło.    
    • @Berenika97 Wow, Bereniko ! cisza w Twoim wierszu mówi więcej niż tysiące słów - subtelna, bolesna i piękna. Zostawia ślad we mnie.
    • @infeliaAle nie można, ani linijaką po rękach, ani zadawać prac domowych. :) A wiersz - już powstał. Pozdrawiam.  @Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Znalazłaś w tym opowidaniu tak dużo, że jestem pod dużym wrażeniem. Szkolna rzeczywistość potrafi bardzo zaskoczyć, niesie wiele emocji, nawięcej stresu, ale też i radości oraz satysfakcji. 
    • @Corleone 11Bardzo dziękuję! Ano nie ma, ciągłe emocje! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...