Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zamykam drzwi nie wiem już który raz
te z napisem wczoraj
z dziś
jak zwykle otwarte są stale
i nic na to nie mogę poradzić
Mogę tylko udawać
że nie widzę tych z tabliczką
jutro

Może odlecę z żurawiami
lub
nie będę wcale

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No racja. Łabędzie, to tak bardziej parami, chociaż nie tylko. W takim razie z żurawiami. Też lubię. Dzięki.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Też ładnie. Dziękuję.

Po godzinie tu wróciłam i muszę dodać:
Mam spóźniony refleks, a Pani świetne poczucie humoru.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zastanawiam się, czy to ironia w pytaniu? Bo tak prawdę mówiąc, czasem nie czuję intencji (drzwi - klucz). Ja to traktowałam dość poważnie i raczej myślałam, że albo coś zrobię, albo zwariuję.
Jeśli pytanie jest poważne -odpowiedź: mniej więcej.
Dzięki za odwiedziny.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pomyślę, chociaż akurat "nie będę wcale" ma dla mnie spore znaczenie. Może zbyt osobiście traktuję swoje pisanie. Jak wspomniałam przy poprzednim wierszu, dotąd wszystko lądowało w szufladzie, więc traktowałam poezję, jako rodzaj pamiętnika. Tutaj chyba muszę zmienić podejście.
Dzięki i pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • To miło mi niezmiernie :)  Dziękuję :)   Pozdrawiam i składam najlepsze noworoczne życzenia :)   @Radosław   Tobie również!    Serdeczności :)   Deo  
    • @violetta  Viola masz piękny kolor ścian w mieszkaniu, i miniatura przednia. Pozdrawiam.
    • Zatracenie    Spełnienie    Uwielbienie    Czyste sumienie    A na nowy rok?   Tylko jedno marzenie    O miłości, która góry przenosi   I daje wiatr w żagle...    
    • Prowadzisz mnie gładko przez rozświetlone miasto. Ty i ja na tylnym siedzeniu w szampańskiej czerwieni zlizuję brokat z twoich ust. Dzisiaj tankujemy do pełna.!  Wyczuwam podniecającą nieśmiałość, oddaję kluczyki  dwa tysiące porywających koni pod maską.   Na drodze dwadzieścia sześć, prosto przed siebie.!      ;)    Szczęśliwego Nowego Roku.!                 
    • Jeden po drugim rwę płatki stokrotki. Zdaje mi się, że sama nic nie powiesz. Trzeci po czwartym rwę stokrotki płatki. Zza horyzontu wyjawia się człowiek, Wygląda tak obco jak ja - ujadam. On zaś przemawia moim, ludzkim głosem. Rysuje się w jego słowach obawa. Zakładam opaskę na śpiące oczy.   Stokrotki płatki spadają na ziemię Coraz to wolniej, im bliżej do końca. Ta rozjeżdża się w nogach - kuleje, Rozchwiana iskrami mdlejącego słońca. I o wszystkim chce mi się zapominać. Nie jestem pewny czy cię oskarżyłem, (siódmy po ósmym płat stokrotki zrywam), Czy chwilę temu nazwałem cię kurwą.   Stanąłem z kwiatem obdartym ze skóry Przed miejscem, które leżało odłogiem. Nic nie znaczy jego sąd ostateczny. Liczyć skończyłem w procesu połowie. Zjednoczył się z nim w swoim obszarpaństwie. Zaczął wtem tłuc w mojej klatce piersiowej. Zapytałem go - jak zabić Goliata? Odrzekł, że nic się nigdy nie wyjaśni.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...