Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kolejny zawrót głowy który przerasta


Rekomendowane odpowiedzi

kobiety albo trzęsienie ziemi
efekt jest zawsze ten sam


(…) imiona

właściwie chodzi o słabość
zwłaszcza gdy pościelą nigdy nie wiadomo
gdzie przyjdzie się obudzić dobrze że chociaż
bez słowa

za to do góry nogami

aż można poczuć ból wrośniętych paznokci
mówią że to od skrobania ścian gdy każde
z nas zaczyna mówić

osobno

(…) kijanki

niby takie tam z odzysku
albo jak kostki cukru po których łatwiej
przychodzi skubać niebo i gasić

bezdechem

jeszcze to uwijanie gniazd
z dłońmi pełnymi

dymu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, zatrzymuje, to dobrze, choć niedopracowany jest z lekka. Kursywa super, komponuje się z tytułem. Nie rozumiem natomiast takiego rozbicia, tzn. czemu ma słuzyć na przyklad wynicowanie 'dymu' na sam odległy koniec?? przecież samo 'dymu' nic nie znaczy. Ja bym to widziała inaczej wersyfikowane.

...
właściwie chodzi o słabość
zwłaszcza gdy pościelą
nigdy nie wiadomo gdzie
przyjdzie się obudzić
dobrze że chociaż bez słowa

za to do góry nogami

aż można poczuć ból
wrośniętych paznokci mówią -> za chwilę znów jest mówić więc może coś innego?albo out do 'od...'
że to od skrobania ścian
gdy każde z nas zaczyna
mówić

osobno

(…) kijanki -> tego niestety nie rozumiem:/ ale póxno już, dla zmęczonych studentów;p

niby takie tam z odzysku
albo jak kostki cukru po których łatwiej
przychodzi skubać niebo i gasić -> znowu pzrychodzi (coś zrobić), może coś innego? ja bym to out

bezdechem

jeszcze to uwijanie gniazd
z dłońmi pełnymi dymu


To tak moim skromnym. Pozdrawiam ciepło:))) aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gizel-la ↔Dzięki:)↔ Ano właśnie. Nawet ostatnio miałem:)↔Pozdrawiam:) *** @Hiala ↔Dzięki:)↔Chociaż zawsze nadzieja, że skradli rynnę:)↔Pozdrawiam:)
    • @Rafael Marius ↔Dzięki:)↔To na podstawie opka. które napisałem wcześniej:)↔Pozdrawiam:) *** @Jacek_Suchowicz ↔Dzięki też za wiersz z przesłaniem, którego meritum→bywa:)↔Pozdrawiam:) *** @Amber ↔Dzięki:)↔W sumie racja. Nie jest  jednoznaczny i nie musi tyczyć książki:) Pozdrawiam:) *** @andreas ↔Dzięki:)↔Zapewne mniej czytania, niż kiedyś. To fakt:)↔Pozdrawiam:)
    • "– Panienki rodzice jeszcze żyją? – A Boże uchowaj! – przeżegnała się ze strachem." – powieść o wampirach, jaką kiedyś chciałem stworzyć dla żartu. naszła chętka, by kołysać się do rytmu  synthpopowych nut (czysty plastik, do tego – dość  kruchy), krzywić w zgniłym półuśmiechu.   bo jest ze mną i na zawsze pozostanie nieodłączalny prąd, wolność szerokopasmowa! bo rozciąga się w przyczaszce i podwzgórzu jasna dolina bezpamięci, kraina JOMO (mam trzydzieści osiem lat, nigdy nie  posiadałem telefonu komórkowego, nawet dumbphone'a, na telewizję pogniewałem się jakiś czas temu,  z gazetami codziennymi nigdy nie było mi po drodze –  więc sami widzicie; zgaszak, wytrzebiacz!).    jestem zadowolony, że moja racjonalność spadła z siedzidełka, za niewinność nałożyłem sobie shadowbana i, niczym dziwak, coraz bardziej cieszę się z odłączanych funkcji, usług. każda lina, którą przegryzam, gdy tylko pęka,  zaraz zdaje się być z brudnego złota, a więc – fuj!   ciągle piszę, patysiem pomiędzy gwiazdami, nowelkę pod tytułem Naszczęścienie. śmieję się zbyt głośno, zaklejam szyby płatkami.  skupiam na sobie uwagę. a to niepotrzebne.    wiem, może być źle: wyznający brunatnych bożków koproteiści będą naciskali, by zdelegalizować mój stan,   a członkowie OPZSzabr (Ogólnopolskiego Związku  Szabrowników) zakradną się w nocy, by uszczknąć choćby malutką część. albo zagarnąć tak wielki ochłap, jak będą w stanie unieść.   mimo to – radość! bo coraz mniej się jest, różowa rdza toczy sprężyny.  
    • @iwonaroma Moja wypowiedź jest konsekwencją mojej interpretacji, która niekoniecznie jest zbieżna z intencjami autora. Pozostawiam do przemyśleń.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...