Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

My? I nasze człowieczeństwo?


Rekomendowane odpowiedzi

Mówisz ponoć Marku Aureliuszu, że
Kto narodził się umrzeć musi?
A gdyby człowiek jak twierdzisz
Nie był malutką cząstką świata,
Czy mógłby przeżyć Zeusa czas?

A ty Platonie! Powiadasz, iż
Ludzie to Niewolnicy w jaskini?
Widzą tylko świat materialny,
Może i widzimy, bośmy
Spętani kajdanami...

Sokratesie- nauczycielu.
Głosisz, że tylko człowiek
Mądry może być szcząśliwy.
Osiąga to co chce? Czy
po prostu bardziej go szanują?

Diogenesie, co większość
Myśli, żeś szalony.
Jak pies życie przemierzałęś,
Buntowniku co żyłeś jak
Chciałeś! Jak dużo osób przekonałeś?

I każdy z was miał rację
I każdy z was miał zwolenników...
Ile rozmyślania nad wami, waszym
i naszym życiem, do szczęścia...
Ziarno naszego człowieczeństawa pozostawiliście...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Modro – różowe wiązki świateł rozbieganych I pęki wstęgokształtłne niesfornych płomieni, Sinoblade, spuchnięte, rozedrgane cienie Karminem podświetlone – dwie zamkowe ściany,   Dach fioletowy nieco, jakby zawstydzony, Siwobłękitne kłęby, dążące ku niebu, Dziewczęca dłoń zsiniała (trzyma kromkę chleba), Przemęczone upałem katedralne dzwony   Spoglądają zbolałe, z goryczą i żalem W stłuczonego lusterka strzępiaste okruchy, Wokół snują się dymy – burej wełny szale,   Na ścianach tańczą iskier złotorude duchy. Lecz lusterko, pod pyłem pogrzebane miękkim, Nie pokaże już dzwonów –  ni bezwładnej ręki…
    • Wiara to twarz Anioła o błękitnych oczach    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję.   Będąc dzieckiem dzieliłem się nią z naszymi pieskami. Zjadały... i prosiły o więcej :))).   Dużo w tym prawdy.   To chyba świadczy tylko o tym, że wolność w Polsce nie została jeszcze doszczętnie zdruzgotana. Nie jestem ani rusofobem, ani rusofilem. Mam szacunek dla narodu rosyjskiego z całym jego dorobkiem kulturalnym i niejednokrotnie ciężkimi doświadczeniami historycznymi. Nie mam natomiast szacunku dla Sowietów, pośród których było również wielu Polaków, niestety. Czy Rosjanie są w tej chwili przyjaciółmi Polaków? To raczej wątpliwe (bardzo delikatnie mówiąc), ale trzeba przyznać, że nasi politycy dość usilnie pracują nad tym żeby dać rosyjskim politykom przesłanki do podsycania w rosyjskim społeczeństwie nienawiści do Polski i narodu polskiego. Poza tym, jakkolwiek by nie patrzeć na Rosjan, to jednak są najpotężniejszym narodem spośród narodów Słowiańskich i jedynym liczącym się na arenie międzynarodowej. Polska, aczkolwiek daleko w tyle, jest druga w tej grupie narodów. I to chyba też ciągle budzi ich wielki niepokój. Pozdrawiam.
    • @Marek.zak1 Tu chodzi o coś więcej, a mianowicie o akceptację kim się nie jest, o to kaman. A to nie przychodzi tak łatwo wcale :) Sprawdzone info :)
    • Niewielu wystarczy akceptacja tego, kim jest. Ambicja zwykle przewyższa znacznie real i możliwości. Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...