Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Ramy nieba


anna_rebajn

Rekomendowane odpowiedzi

Nie usypiaj mój syneczku szkoda łez
do poduszek w drobnych dłoniach je przytulać
spójrz jak księżyc się uśmiechnąć bardzo chce
chociaż czoło jeszcze marszczy w ciemnych chmurach

jeszcze wspomniesz te warkocze uplecione
z słów co nocą się wkradają tak uparcie
w sploty ciszy co złączyła nas jak dłonie
wykręcając aż do bólu wszystkie palce

nie usypiaj kiedy noc ci jest straszniejsza
niż ocean hardym wiatrem potargany
a pokażę Ci syneczku obraz nieba
wciąż na nowo bladym słońcem malowany

i nad brzegiem stanę z tobą wszystkich światów
które łączą się na chwilę w jeden ranek
jak ziarenka wewnątrz żywej piąstki maku
chwilę później tak swobodnie rozsypanej

nic się nie bój a twój portret przygotuję
z pędzlem życia który ciężki jest od farby
byś spokojnie później zmieniał w nim kontury
oprawiając tylko w nieba jasne ramy

jeszcze chwilę tu postoję jeszcze moment
w cieniu myśli uspokoję tylko oddech
i odejdę zostawiając wszystko tobie
tak daleko jak potrafię i jak mogę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...