Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przejadłeś się
codziennie na śniadanie
nawet w różnych przebraniach
schowany w sałacie zielony
to taki piękny kolor nadziei
wywalający gały zza pomidorów namiętności
papryka optymistyczne słoneczko
a ja cię ciach nożem przełyku

król niedzieli na ołtarzu
ciągle pszenny

dieta wyszczuplająca ze zgryzoty
nic mnie tak nie bawi jak manewry
z jajkiem na miękko
na twardo cię mam

Opublikowano
śniadania
przejadł się ten chleb
---> w tytule jest chleb. hmm można odnieść wrażenie mimo wszystko, że to 'śniadania' robią za tytuł. radziłbym albo pozbyć się gdzieś 'chleba' albo 'śniadań' na początku albo zrobić z nich tytuł.

nawet w różnych przebraniach
schowany w sałacie- zielony
---> pozbyłbym się myślnika. za czytelnie.
to taki piękny kolor nadziei ---> tu z kolei nie wiem czy 'nadzieja' jest potrzebna. każdy sam mógłby sobie dopowiedzieć. tak czy inaczej myślę, że to jeszcze do przemyślenia.

wywalający gały zza pomidorów namiętności ---> dosadność peela w tym fragmencie dla mnie osobiście na plus :)

papryka optymistyczne słoneczko
a ja cię ciach nożem przełyku
---> zastanowiłbym się czy nie oddzielić tego fragmentu.

król niedzieli na ołtarzu
ciągle pszenny

dieta wyszczuplająca ze zgryzoty
nic mnie tak nie bawi jak manewry
z jajkiem na miękko

na twardo cię mam ---> nie wiem czy nie zakończyłbym na tym pointy.

że kolor twoich oczu

***
tyle uwag i przemyśleń co do warsztatu. natomiast jeżeli chodzi o treść :) wspaniale Ci się udało poprzez tematykę oscylującą wokół śniadania przedstawić problem, z jakim ma do czynienia podmiot liryczny.

zdaje się, że peel chciałby zmian. jak sam zresztą oświadcza: 'przejadł się ten chleb', co więcej 'nawet w różnych przebraniach'. czyli jest to już poważniejsza sprawa ;) ma on nadzieje, że coś ulegnie przemianie /'zielony to taki piękny kolor nadziei'/. zresztą peel jest chyba generalnie pozytywnie nastawiony do życia, a przynajmniej otwarty na wszelkiego rodzaju zmiany, a może po prostu ktoś sprawia, że peel zaczyna wierzyć w ich realizację.

jakkolwiek dla mnie jest to wiersz o chwalebnej idei - żądzy przemian. jak już wcześniej napisałem bardzo podoba mi się sposób, w jaki treść została przekazana. metaforyka utworu zdecydowanie na plus.

pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


hm ostatniego wersu wersji pierwotnej juz nie ma
i czemu mam ten eksponować?
dla mnie to nie puenta
to tylko moje zdanie :) uważam, że tak wyglądałoby przejrzyściej.
jakkolwiek jest to przecież Twój utwór, zrobisz z nim co zechcesz :)

pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


hm ostatniego wersu wersji pierwotnej juz nie ma
i czemu mam ten eksponować?
dla mnie to nie puenta
to tylko moje zdanie :) uważam, że tak wyglądałoby przejrzyściej.
jakkolwiek jest to przecież Twój utwór, zrobisz z nim co zechcesz :)

pozdrawiam.
spoko loko pytałam po prostu o uzasadnienie:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Maciek.J Nasza Polska jest piękna= cała. dzięki @Robert Witold Gorzkowski dziękuję @Naram-sin  dziękuję.  
    • @Naram-sin zasadnicza różnica polega na tym że ludzie nie mają już czasu na wychowywanie dzieci a programują maszyny aby to robiły i taki młody człowiek wychowany przez sztuczną inteligencję będzie się kochał w sztucznej inteligencji. Można by było temat rozwijać w nieskończoność ale dając do ręki dziecku smartfona programujemy go już na całe życie. Dlaczego jest trend wśród elit aby nie dawać dziecku smartfona do czasu aż nie nauczy się odruchów ludzkich.
    • Pewien rabin co bogiem jest mu rodzic kompanowi nakazał przyjść do łodzi a gdy ten psioczył że już się zmoczył usłyszał - po palach, ośle, trza chodzić!   *****.*** sobota dzień narodzin człowieka i Ewy, a za podłe potraktowanie kobiet grzechem jest Jezu ufać tobie.
    • masz problem  nie szukaj pracy za chleb ona sama cię znajdzie  jak będziesz głodny    nie dadzą wiele  ale i umrzeć będzie trudno    szukaj pracy  myśląc jaka będzie z niej frajda  coś nowego byle jaka  to  osiem godzin kieratu    a ty  ty jesteś stworzony do...   nie wiesz do czego  stąd problem  od tego zacznij    nie myśl o swoim wykształceniu możesz być każdym    pomyśl na początek o polityce  może to to    wielka  niczym nieskrępowana kasa  i nie oglądając się  idź tą drogą    co ty na to    może uda ci się polubić  lekko płynące pieniądze    7.2025 andrew  Sobota, już weekend Miłego wypoczynku   
    • Tylko co ma do tego AI? AI będzie tak funkcjonować, jak ją zaprogramują ludzie, a ci oczywiście zrobią to zgodnie z jakimiś wzorcami. Pytanie - jacy to będą ludzie i w jaki sposób wychowani. A to, że koncepcje wychowawcze się zmieniają, nie ulega wątpliwości, odkąd potrzeby jednostki zostały postawione ponad potrzeby wspólnotowe. Sztuczna inteligencja nie stoi jednak w kontrze do czegokolwiek, odzwierciedla tylko bieżący stan rzeczy. Oparta (głównie) o modele językowe, operuje jedynie na systemie kodów i znaczeń. To my ją 'wychowujemy', jeśli można to tak nazwać,  ucząc pewnej struktury, odzwierciedlającej mniej więcej naszą logiczną percepcję, nasz aparat pojęciowy. AI nie rozumie rzeczywistości jako czegoś ciągłego, zmieniającego się pozostającego w ruchu, ewoluującego zrelatywizowanego, tylko jako zbiór stałych elementów, które zostały wprowadzone do bazy danych i w ich obrębie się porusza. A elementy te już wprowadza człowiek, który może być dobry lub zły, głupi lub mądry, mieć rozwiniętą wyobraźnię lub nie, rozległą lub wąską wiedzę.... No i trzeba jeszcze dodać, że AI jest - na razie - tworzona do realizowania określonych zadań, co pokazuje, że człowiek jednak chce pozostać wolny i zrzucić na nią to, czego wykonywanie go ogranicza. Odszedłem trochę od tematu, a zmierzałem do tego, że AI będzie w stanie 'widzieć' różnice', o których piszesz, jeśli tego zostanie nauczona.  Chyba, że chcesz powiedzieć, że sam czujesz się trochę taką sztuczną inteligencją, bezdusznie programowaną do pełnienia określonych funkcji  narzuconych przez zewnętrzny, techniczny plan, a nie dzieckiem wychowywanym do samodzielnej realizacji siebie, w zgodzie z tym, czego AI jeszcze nie posiada (wolna wola, samoświadomość).
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...