Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

La Lire.


Rekomendowane odpowiedzi

tutaj jest trochę niebywałej ropy(recesywne nazwy jak rozpady nierozkładu)
wprost ze studni Marcowych pól(purek), widocznych pomiędzy, stylem gwiazdeczk
a dziesiątką lśniących gazet podpurek

ciągnie się latami - rzekła by komicja - ciągnie się i spada, z cieśnienia
prążków, wprost do studzienki, co na marcowych, rzeknie sobie - apeiron
nieruchoma(też ciasna, ukryta, bez zbędnych wiader)


a delta obok, paryżem frunie, prosta, niezgraban, dość błękitna w kręgu
i studzienkę omija, bez niepotrzebnego wdzięku(pełna fusów, ostatnich stronic)
i wyrwanych kropel z bezkręgu - studzienka sobie

tak sobie płynie(nie pięknie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...