Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

lawina jest niebezpieczna, jaka może być inna prawda?




--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Dzisiaj 19:06:20, napisał(a): marianna ja
Komentarzy: 3780

Miło mi, że Pani zadała to pytanie. Może to niezbyt czytelne ale myślałam raczej o lawinie szerzej np.lawinie zdarzeń. Czasami poruszy się mały kamień w dobrej wierze, a lawina nas przytłacza. Jednak jak mówi przysłowie: " nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło".
Bywa i tak w życiu, że w rezultacie warto go było ruszyć. Mimo świadomości niebezpieczństwa.(a jak by tak np.uratował nas spod tej lawiny przystojny ratownik? i potem:"żyli długo i szczęśliwie"?)
Lubię Panią, czytam wszystkie wiersze, komentować się boję - nie czuję się kompetentna.
Ślę uśmiechów krocie!

Opublikowano

poczęciem być może
albo konaniem

taka końcóweczka mi się marzy:))) Ale to ja - autorka zrobi po swojemu:))
Znak zapytania z drugiego wersu bym usunęła; nie widzę tego wersu jako pytanie
raczej pozostawiając bez znaku dodaje się możliwości zawahania:))))
Pozdrawiam ciepło i miłego wieczoru:)))

Opublikowano

poczęciem być może
albo konaniem

taka końcóweczka mi się marzy:))) Ale to ja - autorka zrobi po swojemu:))
Znak zapytania z drugiego wersu bym usunęła; nie widzę tego wersu jako pytanie
raczej pozostawiając bez znaku dodaje się możliwości zawahania:))))
Pozdrawiam ciepło i miłego wieczoru:)))




--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Dzisiaj 15:10:43, napisał(a): Ewa Kos
--------------------------------------------------------------------------------
To marzenie też mi "leży". Czuję sens tej końcówki - mieści się w niej tytułowy znak zapytania
i to bez "łopatologii".Znak ? z końcówki drugiego wersu też usuwam. Myślę, że zrozumiałam
"o co biega". Całość płynie spokojniej, bez zbędnego patosu.
wygląda to teraz tak:

Toczyć kamień
czy zastygnąć w bezruchu


ruch to życie
bezruch trwanie

poszła lawina
urwistym stokiem

poczęciem być może
albo konaniem

Nie jestem pewna, czy można tak zostawić bez znaków przestankowych i kropki na końcu?
Tak by mi chyba najbardziej pasowało ale nie wiem czy to jest poprawnie.

Za przedstawienie swojego punktu widzenia jestem wdzięczna, dziękuję, życzę przemiłej zabawy w następną noc, a w nowym roku zdrowia, przychylności Niebios i życzliwości ludzi.
Uściski!

Opublikowano

Baba Izba napisał:

Toczyć kamień
czy zastygnąć w bezruchu?

Ruch to życie,
bezruch trwanie.

Poszła lawina
urwistym stokiem.

Poczęciem ci ona
czy konaniem?


Babo Izbo, tak misie...
musisz być konsekwentna w znakach przestankowych
pozdrawiam i najlepszego z Nowym Rokiem, ES




--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Dzisiaj 20:36:54, napisał(a): zak stanisława
===================================================
Dziękuję ES! Zwróciłaś mi uwagę na znaczącą sprawę. Pozwól, że zapytam: czy Twoim zdaniem celowe pominięcie znaków przestankowych w wierszach jest dopuszczalne, bo jak widzę stosowane. Pytanie jest ogólne i nie dotyczy mojego tekstu, bo użyłam pewnych znaków,a inne pominęłam. Masz słuszność, że brak w tym konsekwencji.
Doceniam i uwagę i propozycję, a gdyby tak:

Toczyć kamień
czy zastygnąć w bezruchu


ruch to życie
bezruch trwanie

poszła lawina
urwistym stokiem

poczęciem być może
albo konaniem

Bez znaków przestankowych wiersz wydaje mi się bardziej płynny. Za radę będę wdzięczna.
Roztańczonej Nocy, milion serdeczności z okazji nadchodzącego Nowego Roku!

Opublikowano

jest OK, ale bez dużej na początku!
poczęciem się stała
czy może konaniem
może tak zakończ
pozdrawiam ciepło Stanka




--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Wczoraj 23:40:52, napisał(a): zak stanisława

===================================================
===================================================
Jestem początkującą. W zakresie komputera również. Nie umiem zobić tego na białym tle w ramce, dlatego podkreślam.
Dziękuję, będzie bez dużej na początku. Teraz będę wiedziała. Myślę, że "poczęciem się stała czy może konaniem" pasuje (konsekwentny ciąg wydarzeń) do "poszła" - "się stała" ; ten sam czas. Poza tym 6 sylab w obu wersach. Coraz bardziej mi się podoba, mam nadzieję, że Ewie Kos nie sprawię przykrości jeśli zmienię. "Dobrych rad nigdy za wiele". Takie to maleńkie wierszydełko, a tyle kłopotu sprawia!

Znak zapytania

toczyć kamień
czy zastygnąć w bezruchu

ruch to życie
bezruch trwanie

poszła lawina
urwistym stokiem

poczęciem się stała
czy może konaniem

========
Pozdrawiam po północy!

Opublikowano

na pewno nie "się stała", bo przecież ciągle nie
wiadomo co powstanie, gdyż pisząc ze się stała ,
dodanie wyrazu "może" rodzi zaprzeczenie.Wersja
Pani Ewy stawia odrazu dozę niepewności, która jest
bliższa prawdy:) a.

Opublikowano

na pewno nie "się stała", bo przecież ciągle nie
wiadomo co powstanie, gdyż pisząc ze się stała ,
dodanie wyrazu "może" rodzi zaprzeczenie.Wersja
Pani Ewy stawia odrazu dozę niepewności, która jest
bliższa prawdy:) a.




--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Wczoraj 08:44:49, napisał(a): allena
======= =======================================
Dziękuję za uwagę i uzasadnienie. Poza tym wersja Pani Ewy Kos
jest taka prosta, zwięzła i pasuje do całości. Po przespaniu się ze sprawą; uważam, że
nie wolno mi "przedobrzyć"- im prościej tym lepiej.Kłaniam się Pani Ewie!
Pozdrawiam w nowym roku pogodnie!

Opublikowano

Witam, podobało się od początku :) wybacz, jeszcze trzy grosze dołożę

zamiast:

"ruch to życie -----------------> ruch życiem
bezruch trwanie" -----------------> bezruch - ledwie trwaniem

reszta OK!

pozdrawiam, J.




--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Dzisiaj 19:26:04, napisał(a): Justius Kroom
Komentarzy: 73
===================================================

Miło mi, P. Justius Kroom, że się podobało, tak mi cieplutko!
Zaproponowana wersja a zwłaszcza "bezruch ledwie trwaniem" z akcentem na
"ledwie"- to święta prawda, ale mam obawę, czy to nie zachwieje tej prostoty,
kórą chcę utrzymać. Zastanowię się jeszcze, ale..?
Dziękuję za uwagę i proszę o dalszą. Z nowym rokiem niech Muza będzie Panu(Pani)
nadal przychylna!

Opublikowano

wklejam ostateczną wersję, Wszystkim dziękuję za pomoc. Pozdrawiam!

znak zapytania


toczyć kamień
czy zastygnąć w bezruchu


ruch to życie
bezruch trwanie

poszła lawina
urwistym stokiem

poczęciem być może
albo konaniem

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pszczoły ćwierkają i nic to nie zmienia. Nic już nie dziwi — Overton miał rację, więc mam benzynę, już podpalam drzewa. Pomagać światu — to kocham najbardziej.
    • @Nata_Kruk Nata ! Pomyślałem o sobie :) Czasami mam zwariowane fantazje. A ja Cię księżycem tulę do snu :)
    • @MIROSŁAW C. Dzika róża w wierszu to dla mnie metafora kobiety wolnej, nieujarzmionej, która pozwala się dotknąć nie tylko myślą i słowem, ale też czynem. Jest piękna, odświętna i pełna tajemnic i zapachu.  To hołd dla tej dzikiej kobiecości, nieokiełznanej, prawdziwej i pełnej życia, tak jak smak dzikiej róży w słoiku.   Ten wiersz przypomina mi teraz czas dzikiej róży, gdy jej owoce dojrzewają i można z nich zrobić pyszne konfitury. Podarowałam kilka słoików mojemu lekarzowi, który opowiadał, jak wyjątkowy jest to dar natury pełen niebiańskiego smaku.
    • @Starzec Wiesz, że Twój wiersz mnie zatrzymał? I teraz myślę sobie - kto tak naprawdę wie, kiedy jest za wcześnie, a kiedy za późno? Wystarczy, że jedno z Was tak pomyśli, a droga się rozminie.
    • Jego kraj może zerwać więzy uległości, Jego lud może znowu zaznać wolności, W ich sercach nadziei tysiąc zagości, Lecz jego nadzieja umarła. Promienie księżyca morze oświetlają, Swobodne fale dziko napierają, A wiatry Gondalu dostojnie grają Swój hymn o północy.   Grają na murach jego więzienia, Budząc w jego sercu wzruszenia, Bo ich dźwięk przyzywa wspomnienia Rzeczy, które się zdarzyły. Jego dusza z wichrem się złączyła I w królestwie śnieżnej ciemności kroczyła, Krainie, która wielką rozpacz kryła, A zwątpienie odebrało głos.   Ziemia Harolda zerwie więzy uległości, Jego lud może znowu zaznać wolności, W ich sercach nadziei tysiąc zagości, Lecz jego nadzieja umarła. Wolność została mu odebrana; Jego przyszłość na ziemi poznana; Jeszcze kilka lat w kajdanach, Potem więzienny grób.   O ile poprzedni wiersz Emily mógł być związany z Gondalem, tu nie ma wątpliwości. Nie jestem tylko pewien kim był ów Harold. Być może chodzi o Geralda z Exiny, uwięzionego i zamordowanego przez podstępnego rywala do tronu Juliusa Brenzaidę.      His land may burst the galling chain, His people may be free again, For them a thousand hopes remain, But hope is dead for him. Soft falls the moonlight on the sea Whose wild waves play at liberty, And Gondal's wind sings solemnly Its hollow midnight hymn.   Around his prison walls it sings, His heart is stirred through all its strings, Because that sound remembrance brings Of scenes that once have been. His soul has felt the storm below, And walked a realm of sunless snow, Dire region of most mighty woe, Made voiceless by despair.   And Harold's land may burst its chain, His subjects may be free again, For them a thousand hopes remain, But hope is dead for him. Set is his sun of liberty; Fixed is his earthly destiny; A few years of captivity, And then a captive's tomb.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...