Lilianna Szymochnik Opublikowano 24 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 Kiedy zdrowie dopisuje - rade ciało człowiek nie ma żadnych zmartwień, bólu. Wtedy życie biegnie, bez problemu szczęście wówczas gości wokół niego. Oddaje, co dobre, a nie widzi złego króluje w miłości osładza w uczuciu. Widoczne w kochaniu rozjaśnia w uśmiechu obecne na zewnątrz, także wpada w oko. Ale zawsze zdrowie jest do czasu; gdy się opamiętasz bywa, że za późno? Nagle może wszystko runąć w twoim życiu. Wszak do końca nigdy, nie wiadomo? Co nas spotkać może z Boskiego wyroku. W gwiazdach przeznaczenie Niebo zapisało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wstrentny Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. lepiej Janowi z Czarnolasu świeczkę dziś zapal, zamiast uprawiać partyzantkę przy Wigilii. a przynajmniej napisz, że z Jego inspiracji, żeby mu tam w Niebie przykrości nie robić "Na zdrowie" Ślachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz. Tam człowiek prawie Widzi na jawie I sam to powie, Że nic nad zdrowie Ani lepszego, Ani droższego; Bo dobre mienie, Perły, kamienie, Także wiek młody I dar urody, Mieśca wysokie, Władze szerokie Dobre są, ale - Gdy zdrowie w cale. Gdzie nie masz siły, I świat niemiły. Klinocie drogi, Mój dom ubogi Oddany tobie Ulubuj sobie! Jan Kochanowski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lilianna Szymochnik Opublikowano 24 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 Wstrentny daj na luz człowieku; bo inaczej -->możesz pożegnać się z tym forum. "Co za dużo to świnia, nie chce". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wstrentny Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. mówisz o swoim plagiacie? tłumaczenia wierszy są nieraz bardziej odległe od oryginału ale nikt nie podaje się za Autora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lilianna Szymochnik Opublikowano 24 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 A Ty Wstrentny ->"jesteś jak ta krowa; która dużo ryczy, ale mało mleka daje". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lilianna Szymochnik Opublikowano 24 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 A co mnie obchodzi jakiś wiersz poety -J.Kochanowskiego. Jaki plagiat znowu doszukujesz się jakiegoś podobieństwa. Ja piszę z własnej myśli i nie wzoruję się na innych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wstrentny Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. nikogo to nie obchodzi. niedawno jeden z najlepszych polskich haikowców napisał haiku, w którym powielił nieświadomie czyjąś wcześniejszą myśl. przeprosił i wycofał je z międzynarodowego konkursu. Ty natomiast jesteś bezczelny - przecież już wiesz, że to plagiat? juto wynajdziesz koło i będziesz się domagał od firm samochodowych profitów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lilianna Szymochnik Opublikowano 24 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 A z drugiej strony cieszy mnie to, bo już porównywano mnie do różnych poetów - więc nic nowego - Wstrentny. A ja pisze sobie z własnej myśli. A Ty lepiej oblicz"kwadraturę koła" zapewne dostał byś Nobla. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wstrentny Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. nie dziwię się, bo w tym co piszesz widać wtórne myśli, tylko niemiłosiernie, bez zrozumienia poprzekręcane. weź dla przykładu jakiś sonet Szekspira, przeczytaj w oryginale a potem jego tłumaczenie: Barańczaka, Sity, Słomczyńskiego... każde różni się od sonetu Szekspira i zarazem od siebie ale są to tylko tłumaczenia tłumaczenia (po swojemu) jego sonetu a nie samodzielne wiersze wymienionych Poetów. chcesz dostać Nobla, porównujesz się do Noblistów a takich rzeczy nie pojmujesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lilianna Szymochnik Opublikowano 24 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 A w tym pomoże Tobie zapewne; ale ja mam śliczną (i mądrą - matematyk) kobietę! jak mnie kiedy rzuci, to Ci pokażę, gdzie raki zimują jak się cierpi i co się wtedy pisze, uff... Wstrentny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wstrentny Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. wiesz w ogóle co miałem na myśli? nie czytujesz nawet p.Stefana tu na forum ? też pisał o tym, że aby zostać poetą, najlepiej się najpierw nieszczęśliwie zakochać. do była aluzja do Twojej twórczości bo nawet Szekspira opacznie rozumiesz - tak naprawdę rzadko kiedy pisał o dupie, a jeśli, to jako pretekst do ukazania ulotności świata, przemijania, rzeczy ważkich, ważniejszych od pojedynczego zakochanego człowieka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lilianna Szymochnik Opublikowano 24 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 Dzień dobry chłopie aaa! Glina się kopie. Coś cię! Chłopie głuch a!Rano było nas dwóch. Coś cię!Chłopie, bez rozumu! Jeden poszedł do domu. Co tam!Gadać z takim chamem a!Na wieki wieków amen. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wstrentny Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. utrzymuje mnie to w podejrzeniu, że prawdopodobnie nie potrafisz sklecić sensownego zadnia. co dopiero mówić o wierszach. Wesołych życzę i nieustającego optymizmu o swojej wielkości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wstrentny Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jest taki grafoman (z Krakowa?!) - to samo wciąż pisze od nowa. Próżno tłumaczą: "skończ już z tym, macho - od czytania boli nas głowa!" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się