Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

(w tytule zapomniałam o 'a')

bukietowo i lirycznie rozwinąć skrzydła
żeby ktoś zauważył zamiłowanie
do miłości
artystycznie
do zrobienia czegoś z nieczego
to właśnie chcę czynić jak ślepy kamień
rzucony nieład nieprzejadłych wciąż
słów a ile można
marzyć
lepiej jest działać mimowolnie może
się urodzi
puenta aaa nie kłamię
bardziej rozrzucać
się nie da

jeśli oskubią z rozżalonych
skrawek po skrawku
i palec w oko

już możesz myśleć że wariat
masz rację całkiem

mówię godzinami do siebie
zajadając się paluszkami
na cztery odmierzone
jakimi garstkami

5.12.07r.

Opublikowano

zawsze może być piękniej; tylko pytanie od czego? piękniej?
widzę, że peelka zupełnie jak ja - chce robić wszystko:)) Powstaje z tego
"nic" ale ileż zamiarów i pytań:))) Pozdrawiam miło:)))

Opublikowano

:))) o jak się cieszę że jesteście:))
i następująco rzeknę(:
Inko: dziękuję pięknie
za obecność również
Ewo wierniejsza czytelniczko
do tego czego chce się żeby było
piękniej, dziękuję za postawione
pytanie skłaniające do refleksji
i tak już wyszłam na wariata;)
lirycznym podziękowaniem
za obecność
dzie wuszko: jeszcze tej wody nie zmieszałam
ale pełno jest,a i jestem oną;)
dziękuję za obecność
Mr. Żubr: dziękuję za obecność i rzuceniem we
plusa i jest piękniej
pozdrawiam ciepło

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Trochę to tak jest. Dobór słów jest plusowy, ale porozcinanie w wierszach mnie średnio rajcuje ;) Idea jednak trafia. Pozdrawiam, Judytko, ciepło.

Pancuś
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Trochę to tak jest. Dobór słów jest plusowy, ale porozcinanie w wierszach mnie średnio rajcuje ;) Idea jednak trafia. Pozdrawiam, Judytko, ciepło.

Pancuś
a dziękuję również
taki postrzelony cóż;)
pozdrawiam ciepło

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Bardzo podoba mi się Twoja propozycja, to byłoby "tak" jak w zwiastowaniu Maryi. I tak właśnie być powinno, niejako w świecie idealnym, że dziecko "trzeba" pokochać już na samym początku, to znaczy, zanim jeszcze powstało fizycznie. Jestem tego pewna, że dziecko w jakiś sposób pamięta, czy było kochane jeszcze przed swoim narodzeniem.   i gdy "tak" dopiero     Ale jeśli nie, często wynikają z tego złe rzeczy, co jak wierzę, nie jest przesądzone, bo i gdy dopiero tak się wypielęgnuje esencja kropelek   czyli jest to możliwe nie od razu, ale po niejednocznacznie określonym, dłuższym czasie.               Myślę, że walka dobra i zła jest czymś nieustannym i bardzo rzeczywistym. Dziękuję i przepraszam za czas poświęcony na mój mało udolny wierszyk, wszystkiego dobrego. Pzdr :-)      
    • @Waldemar_Talar_Talar Dobra, pozytywna filozofia. Trzeba osiągnąć pewien poziom dojrzałości, aby umieć zapełnić każdą pustkę.   Ale z perspektywy krytycznoliterackiej nie jest dobrze z tym wierszem. Plecak został wypchany bardzo oklepanymi elementami - w tym miejscu należałoby solidnie pocisnąć wyobraźnię. Ostatnia cząstka to irytujące posumowania i wnioski. A przykazanie pierwsze dla piszącego powinno brzmieć: nie zanudzaj czytelnika swego...
    • @Leszczym Wytłumaczenie samego siebie jest wysiłkiem i to czasami wyczerpującym na maksa, bez dwóch zdań. Robienie zamieszania - oj, lubię to! Wtedy wiem, że człowiek ma strasznie dużo do powiedzenia. Oj, słucham i obserwuję wtedy jak dziecko. W tym jest prawda, autentyczność... Mam taką manierę, że w tym robieniu zamieszania podchodzę do człowieka i mówię: Cześć, jestem Monika. Robię to, co prawda, po raz drugi, ale teraz mam przyjemność z prawdziwym JA.
    • Mogę się tu trochę wtrącić

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Nie mówię, że nie... Jeśli chodzi o pełen "profesjonalizm" (choć można się pokusić o pytanie, co dla kogo jest profesjonalizmem), trochę szlifu tu trzeba, z naciskiem na "trochę" – czyli niedużo. Uważam, że obecne pisanie zostało unowocześnione, co jest zupełnie zrozumiałe. Nasze reakcje są zależne od teraźniejszości, więc myślę, że ten tekst jest jak epoka dinozaurów, zapomnianym przeżytkiem. Wakss powołał się na Leśmiana, więc wydaje mi się, że sporo to wyjaśnia. Zarzut do słownictwa jest dla mnie bezpodstawny. Zresztą, pozwolę sobie na osobistą wycieczkę myślowo-opiniującą... wiersze wierszami, ale niektóre komentarze (z naciskiem na "niektóre") są tak nasiąknięte filozoficznym, dystyngowanym, wyszukanym słownictwem, że pozostawiają po sobie uśmiech... Jestem inteligentny, mówię elokwentnie. Kłaniam się nisko przed elitą
    • @Domysły Monika W sumie to nawet przemyślałem. Albo przynajmniej w teorii podjąłem się wysiłku siebie wytłumaczenia przed sobą samym. I mi akurat wychodzi, że mam dużą podświadomą chęć robienia zamieszania. Zresztą to kiedyś, dawno już, a było mniej symptomów, bo prawnikowałem, zauważył mój śp. Dziadek. Myślę, że to może być klue zagadnienia, ale wielu rzeczy nie wiem. I dużo mi się nie mówi. Myślę nawet, że w tej chwili wobec tych dużych sił zaprzężonych i często przeciwstawnych sobie, to jest generalnie nie do ustalenia. I żaden tekst, komentarz, mail, piosenka, graffiti i inne takie tego już nie zmienią. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...