Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Bardzo ładny obrazek. Chyba takie właśnie są domeną,
ludzi, którzy lubią haiku. Nie dlatego, że smutny, ale
dlatego, że tyle niesie ze sobą przekazu. Mało słów
a wyrazisty obraz.

Zastanawia mnie słówko "gdy", jest jakby warunkiem,
mówi o tym, co musi być spełnione, żeby trzaskały okna.
Ja osobiście napisałabym to raczej, że np. "nagle" trzask
okien, żeby oddać nie warunkowość, ale nagłość tej chwili.


Pozdrawiam
Opublikowano

fajny obraz tylko brakuje ci pomyslu co chcesz dalej: powiedziec, zwrocic uwage, pouczyc o czyms itd. wszystkiego nie upchniesz w takiej krotkiej formie bo to jak ktos odczyta slowa nie zalezy od ich ilosci tylko od tego jakie emocje te slowa w nim wywoluja. z tym jest bardzo roznie wiec przewaznie dazy sie do sredniej statystycznej na przecietnego kowalskiego.

pusty stary dom -

ok rozumiem ze chodzi o opuszczony budynek ale niekoniecznie trzeba dodawac ze jest on stary. to troche marnowanie amunicji i gdzies sie gubi tempo. masz dwie drogi: albo zostawic "pusty dom" albo "stary dom" kwestia co jest z tych dwoch rzeczy dla ciebie wazniejsze. zreszta wrazenie opuszczenia mozna przeciez zawrzec w pozostalych wersach.

kikuty drzew nad dachem

troche za duzo slow i okreslen polozenia w przestrzeni. chcesz zapanowac na umyslem czytajacego i podac mu swoja wizje. niezaleznie od tego ze cel szlachetny to efekt nie zalezy to od ciebie. haiku to szkic i nic poza tym. w "malym ksieciu" jest taka scena ze ksiaze chce zeby mu pilot narysowal baranka ale co ten cos nabazgrze to ksiaze sie piekli ze to nie ten baranek wiec wkoncu pilot narysowal mu pudelko i powiedzial ze w srodku jest baranek. ksiaze byl wniebowziety. i tak samo jest z haiku. jesli bedziesz zbyt dokladny w okreslaniu miejsca, czasu, topografi, temperatury to odwrotnie do intencji piszacego, umysl czytajacego nie bedzie mial miejsca zeby stworzyc obraz i odczytac sens. moze powiazac to z ostatnim wersem np. "w cieniu starych drzew"

trzask okien gdy wiatr

"haijini o wysokich notowaniach" pewnie by cie za to ukrzyzowali ale mnie sie podoba jak cos jest troche niezgrabne, to taka "skaza surowosci". tak konczac to troche uderza mnie brak akcji i oderwanie kazdej z linijek a malo jest rownie dynamicznych gatunkow na swiecie jak haiku. zaryzykuje nawet ze haiku "idzie po bandzie". rozumiem ze chodzilo o skojarzenie z muzyka. jakby trzy trojdzwieki grane w bardzo wolnym tempie dla pokazania pustki, samotnosci, martwoty czy przechodzenia przedmiotow fizycznych w stan duchowosci, jakby smierc tych przedmiotow ale przeciez po smierci nowe zycie. jest takie haiku Jane Reichhold

vacant stares
from the vacant house
no one looks

- Jane Reichhold

ten "no one" to jednak ktos :) nie jestem poeta ale moze sprobowac tak:

pusty dom
za rozbitymi szybami
przechadza sie wiatr

pietrek

Opublikowano

Witaj Pietrku...

wybacz, dopiero teraz mogę odpowiedzieć.

Dziekuję za cenne uwagi.
Dopiero raczkuję w pisaniu, to jest w przenoszeniu obrazów, stanów, emocji - w postaci słów, na papier.
Widzę, że haiku wymaga szczególnej dyscypliny i odpowiedzialności za słowo.
Czytam Wasze haiku, i chcę, na podstawie tej lektury podjąć się próby podawania poprawnych opisów zgodnych z duchem tej specyficznej poezji.
Ale i u Was jak widzę - dość duża dowolność i różnorodność w tej materii...

Postanawiam dalej węszyć za duchem haiku.

Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam. Justius

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Sarkastyczny uśmiech głupca, jesteś taki śmiały. Wszystko to iluzja, tarcza, co zatrzymuje strzały, by świat nie wiedział, jak naprawdę jesteś mały. Mur, który chroni to, co tak bardzo chcesz ukryć, łatwo byłoby skruszyć, gdybyś choć na chwilę opuścił wartę, przestał zgrywać bohatera i pozwolił nam zacząć od zera. Wiedziałbyś, że jesteśmy tacy sami — wzbraniamy się przed łzami, chronimy kłamstwami. Choć wiem, że to oznacza serię pocisków w dłonie tak pełne odcisków, wiedz, że jestem obok. Nie musisz być jak posąg. Pozwól mi być bohaterem, twym szczęśliwym zakończeniem
    • Nieskończoność należy pomierzyć, temu cos uszczknąć, bo się nie należy... Pzdr.
    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...