@Dagmara Gądek nie rozumiem tej wycieczki osobistej
Nie nudzę się w życiu
Mam pracę w której się spełniam dwie cudowne córki i mnóstwo planów na przyszłość które mam nadzieję zrealizować o ile zdrowie pozwoli i dożyję
Jeśli chodzi o te "cuda" no cóż kocham wieś i to co się z nią wiąże
Może moje wiersze nie są wysokich lotów jednak pisanie daje mi spokój i siłę
Dziękuję za czytanie
Pozdrawiam
@agfka Agatko moja Ania jest fanką wsi
Taką typową wieśniarą z krwi i kości
Myślę że obora jej nie straszna
Czasami lepiej jej między zwierzętami niż ludźmi
Zabieraj swoje manatki! —
wrócił czym prędzej do wody,
choć z pochodzenia podobny
bardziej do słonia niż krowy.
Ma na to wytłumaczenie,
solennie tak spolegliwy:
Lubię słodkowodne trawy
i żywot w cieple, szczęśliwy.
Gdy małym dzieckiem, kieł rośnie
mu i jak mors śmie wyglądać.
Dorosły, ściera trzonowce,
odkurza w całuśny wyraz.
Łatwo nie dojrzysz, rzek lustro
zasłoni alg żywy dywan,
na plecach otwarty w toni
śpiewnej, a trąbką wygrywa.
***
Terkot silnika
Przejmują palce dziecka
Latem na szybie