Henryk_Jakowiec Opublikowano 24 Listopada 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 Rozchmurz swoją smutną buzię i uśmiechem spowij liczko bo nieładnie kiedy smutek szpeci twoją twarz księżniczko, bo choć świat jest taki szary i tak wiele w nim podłości jednak znajdziesz przyjaciela i w przyjaźni, i w miłości, to on stanie obok ciebie, dłoń pomocną w biedzie poda i pocieszy ciepłym słowem i otuchy sercu doda, on cię nigdy nie opuści i za tobą pójdzie wszędzie chociaż nieraz tylko myślą jednak zawsze blisko będzie, rozchmurz więc już swą twarzyczkę bo zbytecznym jest się smucić kiedy można te problemy poza siebie hen wyrzucić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zak stanisława Opublikowano 24 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 jak przyjemnie przeczytać coś lekkiego z morałem Henryku, pozdrawiam ciepło ES Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlett Opublikowano 24 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 Henryku! Miód na duszę jeśli przyjaźń prawdziwa:)) PozdrawiaM. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 24 Listopada 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 zak stanisława: bo wszystko co w życiu człowieka spotyka to choć nie jednako morałem przenika pozdrawiam wzajemnie i serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 24 Listopada 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 Marlett: Świat zna ich wielu, bo są na świecie mężczyźni, którzy pięknej kobiecie choć bez przysięgi, rycerskich ślubów rzucania do stóp krzyżackich czubów dają swą przyjaźń razem z miłością i otaczają ją troskliwością. Pozdrawiam H. J. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlett Opublikowano 24 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 ''dają swą przyjaźń razem z miłością'' to sama poezja:))) Radości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek_Suchowicz Opublikowano 24 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. tak mówiąc między nami nazywając sprawę krótko przyjaźń kobiet z mężczyznami to z reguły wieńczy łóżko pozdrawiam Jacek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 24 Listopada 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 Marlett: Prócz tej przyjaźni oraz miłości dają wam także dumę męskości i choć ta duma nie zawsze harda jednak wybucha niczym petarda. A to jej finał? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pan poeta 2 Opublikowano 24 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 nareszcie odbiłeś od limeryków i dajsz nam wiele radości z wierszyków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlett Opublikowano 24 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 ach! ...wysublimowana wrażliwość :)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 24 Listopada 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 Jacek Suchowicz: Ja ze swoją raz na łóżku innym razem na tapczanie bo to bardziej nowocześnie a to przecież lubią panie zamontować pod sufitem nawet hamak zamiaruję aby kochać się w powietrzu bo pęd ku przestworzom czuję żonę ciągnie zaś ku wodzie gdyż w jej nurtach chce syrenką zostać moją choć wie o tym że to dla mnie jest udręką a gdy przyjdzie pora figli to mam z łusek ją obnażać a niestety nie mam wprawy po co mam się więc narażać, chodzi tu o moje zdrowie bo gdy łuska gdzieś zostanie wtedy łatwo o kontuzję przez bolesne zadrapanie. Pozdrawiam serdecznie Henryk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 24 Listopada 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 Pan poeta 2: będą tez i limeryki lecz na razie inne sfery pożerają mi czas wolny - nie przeskoczę tej bariery. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 24 Listopada 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 Marlett: wysublimowany znaczy się – podniosły więc kiedy się podniósł to i mnie poniosły wrażliwością gnane na mych uczuć fali popędy miłosne do żonki co w dali choć ta dal niewielka bo na krańcu łóżka spod białej pościeli wystawała nóżka lecz to wystarczyło abym wstał od biurka - sam bym chciał dziś wiedzieć, będzie syn czy córka? Pozdrawiam :)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlett Opublikowano 24 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 Henryku! jeśli gry miłosne są na krańcu łóżka pewnikiem wiadomo będzie to dziewuszka Serdeczności:)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaja-maja28 Opublikowano 24 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 fajniusi wierszyk:) ciut zmienić i byłby fajna bajeczką. Ja ze swoją raz na łóżku innym razem na tapczanie bo to bardziej nowocześnie a to przecież lubią panie ________________ Teraz w modzie łóżka wodne, płynie się jak po Oceanie, nawet fala mnie nie zrzuci, Bo jestem na swoim kochanym:)łóżeczku.:):) Pozdrawiam milutko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 24 Listopada 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 Marlett! Wierzę w Twoją kompetencję i już biegnę po subwencję żeby kupić sukieneczkę skoro będę miał córeczkę. Serdeczności:)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 24 Listopada 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 kaja-maja28 łóżko wodne zbytnio buja a ja nie chcę spać na czuja bo cóż to ma być za spanie na bezkresnym oceanie. a jak będę wykonywał harce, figle i figielki skoro wokół sama woda bo to jest Ocean Wielki. jakże w tym bezkresie wody mam odnaleźć mą boginię żeby spełnić tą powinność co na zwykłym łóżku czynię. Pozdrawiam milutko :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewa_Kos Opublikowano 24 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 Podoba się, chociaż na temat przyjaźni i "przyjaźni" można wiele. Fajnie,że powstają takie lekkie utwory, bo one po przeczytaniu, też "zmuszają" do myślenia:)))) Pozdrawiam serdecznie:)) EK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 24 Listopada 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 tak jak wszystko w życiu co ma dwa bieguny można przecież nazwać przeciąganiem struny a i brzegi rzeki choć naprzeciw leżą jedne są piaszczyste inne skałą jeżą gdy będziemy szukać znajdziemy krotności bo przyjaźń i „przyjaźń” to też przeciwności. Pozdrawiam serdecznie:)) HJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Veronique Sijka Opublikowano 26 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2007 przyjaźn miłości czasem oscią staje ale na cóż się miłość bez przyjaźni zdaje? miło było zajrzeć pozdrawiam v. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się