Bez miłości, nie było by życia?

[Lilianna Szymochnik]

Kocham Cię - dwa proste słowa
a jaka głębia się w nich kryje.
Czy tu potrzebna jest rozmowa
ona za siebie - mówić umie.

Jak dwie połówki pomarańcza
dwa serca w jednym to zabije.
Uczucie, które nas tak kocha
w jednym spojrzeniu już rozumie.

Miłość przychodzi - niespodziewanie?
och!...jakże ona jest kochliwa.
Wystarczy chwila i już płonie.

Bez niej, nie byłoby - tego życia?
jedyny sens w niej to Boska prawda.
Powiedź, że nie? Moja kochana.






Sonet.

[kaja-maja28]

Tak masz rację:)
Bez miłości nie ma życia,
jak życia bez miłosci.

Miłość ty Ty
Miłość to ja
Miłość to wszystko,
co nas otacza.

Miłość nie potrzebuje pieniędzy,
bo na taką prawdziwą,
to każdemu ich braknie.

Liczą się słowa,
liczy się bliskość,
czy razem,czy osobno.

Miłość prawdziwa,
zawsze drogę znajdzie,
czy w smutku,czy złości.

Miłość jest zawsze między nami,
tylko ,nie każdy umie
odnaleść do niej drogę.

Aj,podoba mi się wiersz.

Pozdrawiam milutko

[Lilianna Szymochnik]

Widzę, że tutaj kaju-maju
bardzo mało jest komentarzy.
Kiedyś było, ich znacznie więcej,
teraz tylko głucha cisza, jest milczeniem.
Mam wiele wierszy, ale zachowam owe na później;
nie będę sypał sonetami jak ziarnem.
Bo widzę, co się tutaj dzieje.
Pozdrawiam ciepło.J.S

[kaja-maja28]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak zauważyłam:)
z moich wierszy też piszą,
nawet piosenki są,bo już słyszałam.
Cieszę się z tego,jak tam komuś się spodobało to co napisałam.
Tylko jedno mnie martwi,nie lubię ludzi fauszywych.
bo tacy są gorsi,jak zdrada.
Pozdrawiam milutko