Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dwa wiersz(bo brak weny, do wyboru)


Rekomendowane odpowiedzi

ArcEditor anfetamina(czyli wiersz o czymś, czego nie rozumie, )


wybielanie zębów jak dobieranie ścian,
poprzeczne wyrzucanie łopat, rozgryzanie cygara:
ś(u)roda 34 odmarca, niednia

miednica obok skrzynki pełnej piszczących wagonów

pusta tchawica wybija piłeczki,
dłonie fabrycznie ażury bociana, sznurek submiarka:
migawka Brustera, mizerne toczone francuskie ciasto
pośród wybielanych zębów

łóżko, brak okien, para Mari i para Adamów w minionej
kir, kombinezon słowa



----------------------------------------------------------------------------------



Album Rodu Red

nie chciało im się szukać,
młodego, Brustera, w idei pliku Krakowskiego
z jedną córką albo wysokim,
zasłoniętym świętym murzynem syna - Brumghana

co zrywa noce: coraz bliżej noża,
sznurka przeciętego zębem dziadka Araba
od nowa:ta historia,
zaczyna się od nowa, miejscowoście w Andaluzji lub

bliżej rozmaitej układanki

to jest wioska przerywana dostawą tapet z modelkami
i ciągiem powietrza znad autoportretu Jeremiasza,

tutaj się urodził, płodził

Boga, inaczej grał w "jeszcze, jeszcze!"

Brumghan nijaki, zabijany światłem, główny
Terencjusz w śródmieściu "nawlekanie"

co się zmieniło?

światło nawleka światło, inaczej zginie


zmartywchpowstał - antychryst.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...