Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Morowe Motyle


Rekomendowane odpowiedzi

Fruną niebem stalowe, Morowe Motyle.
pełne silnego bólu, bez skrzydełek. Są głodne.
Lecą w moją stronę, zbliżają się stale.
Chcą wyssać nektar cały, pozostać bezwładne

Przez mą wolę przyzwane razem z mym wdechem,
Bo ich celem jest władza nad mym wątłym ciałem.
Penetrują mi ducha, bawią się wytrychem,
a to wszystko dlatego, iż krwią się siliłem

Pożarły co musiały, znowu mnie zmieniły.
Pozostawiły kości, krwi błękitnej plamy.
Lecz ja moc czuję nadal, jakby coś zaszyły,
ponieważ widzę morze, piękne złote wydmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...