Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tędy martwe dziecko, martwica kartojadów
biegnie po literce, trzech pięter i ściany
w złomirze szczotkowej bluzce, w dwupasmowej kurteczce
wdrapuje się po tangensie w środek świata.

niby bawi się niby dziecię na dwóch nagich moralnościach
bez leonarda, lipy, gałązek szelestu.zabawek z kólkami i jajami.
bez chwili tej której dorośli pragną, bardziej niż łyżeczki tranu i starości.
wdrapuje się jak pies Dioniges wszędzie tam gdzie Bogu najlepiej


nieświadome zbitej ektoplazmą twarzy, swych wierszy na kroplach rosy
swej sukni w konie Tartaru.z parasolką siedzi w środku świata. trochę na lewo.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...