szedł

[Pan poeta]

przedtem byłaś śliczniejsza, bardziej złożona, bardziej napinana zielenią
twoje ruchy to niby chrabąszcz w ucieczce przed krwią miłorzębu
oczy biły światłem przejżystej prezerwatywy

długie, cięte kroki troszczyły się o każdy skrawek koloru Blue
który był praktycznie wszędzie
w oknach z musu murzynka czas się zatrzmał
widziano cię, przeszłaś obok jak stado komórek w sukience

nic dziwnego że wszystkie są rzeczy poukładane

[zak stanisława]

no, no marianno, niezle kombinujesz z wierszami poety,
podobasie

[Marlett]

P.Poeto!
przedtem byłaś śliczniejsza, bardziej złożona,
bardziej napinana zielenią twoje ruchy niby
chrabąszcz w ucieczce przed krwią miłorzębu
oczy biły światłem przejrzystej prezerwatywy

PozdrawiaM.

[Fanaberka]

To może zorganizujemy jakąś orgową imprę? Mus z murzynka (czekoladowy?) już jest :-))) Zamiast wejściówki - własna wersja wiersza Pana Poety.


przedtem byłaś bardziej
złożona napinana zielenią niby chrabąszcz
w ucieczce przed krwią miłorzębu
światłem przejżystej prezerwatywy

długie, cięte kroki skrawek koloru
Blue który był praktycznie wszędzie
w oknach z musu murzynka czas się zatrzmał
widziano cię przeszłaś jak stado komórek w sukience

nic dziwnego że wszystkie są rzeczy poukładane

;-))