Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jakimś sposobem trafiamy w sedno,
chociaż zawsze wychodzę pierwsza
ufasz, że drzewa też są zielone.

nie potrafisz robić obdukcji, dlatego
czasem wbijasz mi jeszcze gwoździa,
wtedy po ranny ptak głośniej śpiewa.
szybciej tracę sen, otwierając ci milczenie.

nie plujemy konwenansami, tylko
złościsz się pytaniami. trudno mi
kiedy zamieniasz czas przyszły na dzisiaj,
a ty nie rozumiesz, że wolę mieć
osrane nogawki, za to
widzieć słońce.

Opublikowano

heh. no bo długo nie mogłam nic napisać. a dzisiaj mnie coś tchnęło:) miałam bloka strasznego przez parę miesięcy. mam nadzieję, że to już konec...i początek:) zdjęcia też mi sie udało nowe zrobić. cos pękło:)
czekam w takim razie na sensowności;)))

buziaki

Opublikowano
wtedy... po... ranny ptak głośniej śpiewa. Sorki za te kropeczki, w wierszu są oczywiście niepotrzebne, ale chciałem zaznaczyć, że ten fragment najbardziej mi się podoba. Zwłaszcza, że to "po" kojarzy mi się z pewnego rodzaju wykorzystaniem - dotyczy zdaje się wbijania gwoździa.
Świetny wiersz - pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



fajnie, że puściła blokada
jak dla mnie - płenta z nonszalanckim podejściem do osranych nogawek jest suuuper ;)
hej, :)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...