Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Impresje majowe


Rekomendowane odpowiedzi

Maj błądzi miastem;
w ogrodach jaśki suszą
floksy szydlaste.

Szalenie prędko
kwitną sady Powiśla
za kocimiętką.

W majowych chwilach
rany cięte, szarpane
lubi bez lilak.

Głuchych pięć stłuczek;
na niego teraz kolej -
prosto w topole

Złe perspektywy
zdradziła z wodorostem
w szesnastej wiośnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie ten wiersz nie jest do końca zrozumiały-ale inna sprawa,że ja dopiero raczkuję w poezji.Poezja ta mi trochę przypomina typ poezji Adama Ziemianina,którego wiersze śpiewa "Stare Dobre Małżeństwo",którego namiętnie słucham.Możliwe,że gdybym przeczytał go jeszcze parę razy to bym powiedział że jest genialny... Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obojgu wam jestem winien wyjaśnienie. To nie jest jedn wiersz, są to impresje. Trza mi było pooddzielać jeszcze jednym enterem.
Pisałem to jako "Haiku majowe". Kiedy mi zwrócono uwagę, że haiku nie należy rymować - wycofałem się z nazywania tych trójwersów takim mianem. Zmieniłem tytuł na "Impresje majowe".
Przepraszam,
Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • nie czekaj na królewicza poukładaj liście w biczu! ustrój śliczne różem lico taka na ławeczkę usiądź   w sukieneczce najładniejszej zakupionej bez zewnętrznych zahamowań, marzeń łóżkiem wbrew łaknienia się o wróżkę   bowiem tęże nosisz sobą w osobistym nad wygodą nie doraźnym ale wolnym podarunku siebie w sobie
    • O mój drogi Boże W życiu jest jak w tańcu Delikatnie stawiam kroki, w tym ostatnim smutnym walcu Tańczę w upale i chłodzie Tańczę w ogniu i na lodzie Z partnerem wyznaczonym przez ciebie drogi Boże Obejmuje mnie dusząco, zostawia siniaki wzdłuż ramion Mówi „tańcz piękna, tańcz jak moje oczy ci zagrają" Spojrzeniem tak głębokim, jakby wrzynał mi się w gardło Duszę okaleczał, myśli plątał jak więzadło      Dlaczego drogi Boże  milczysz gdy mnie szarpie? Nożem jeździ mi po ciele, jakby rysował na kartce Znów ubrudził ci mój Boże, krwią marmurową posadzkę   Dlaczego drogi Boże chcesz bym tańczyła z szatanem? Nie boisz się że dotknie mnie swym brudnym w krwi kaftanem?   Oko w oko Obrót, zwrot Czym tak kusi mnie ten wzrok?   Czemu zwalniasz tak szatanie? Ciężko tańczyć z nożem wbitym w ramię?   A Ty jak możesz dobry Boże     Znowu patrzeć po suficie  Gdy wróg twój szatan, przegrał walkę o swe życie   Naprawdę Wybacz mi Mój Boże Z walca się zrobił podwieczorek  Czy wybaczysz mi me grzechy jeśli odmówię paciorek?
    • @Rafael Marius Sztuka życia
    • @Rafael Marius życzę ci powrotu do zdrowia, niech ci Bóg błogosławi, bo jesteś kochający Boga. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja i tak nie wychodzę, bo od kilku dni jestem chory. Kiedyś 3 lata nie wychodziłem. Człowiek się przyzwyczaja. Wszystko ma swoje wady i zalety.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...