Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

godzina "W"


Iwona Politowska

Rekomendowane odpowiedzi

Wspominam tamte dni,
okruchy opowieści.
W moim domu otwieram szeroko okno,
biorę wdech świeżego powietrza,
wolności czuję zapach.

Wpada do środka wiatr,
smagając oczy wymusza łzy,
od których serce mocniej bije.

Wychodzę potem przed dom,
idąc ulicą mijam cienie
przeganiane promieniami słońca.

Duchy młodych ciał
gonią jeszcze dziś za wolnością,
chcą poczuć wiatr.

Przechadzają się po murze,
co w Śródmieściu jeszcze stoi
na pamiątkę tamtych dni,
na pamiątkę lat kalekich...



01.08.2007

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiersz jeśli chodzi o tematykę bardzo mi się podoba. Myślę, że ciekawym przeżyciem byłoby czytanie go przy muzyce zespołu lao che, np. piosence o tym samym tytule, mówiącej o tych samych zdarzeniach.

Jakoś końcówka wydaje mi się zbyt słabe dla wygłosu całego wiersza. Choc moze to tylko moje osobiste odczucie :)

[quote]na pamiątkę tamtych dni,
na pamiątkę lat kalekich...



Moim skromym zdaniem, nie wyszlo ztego ani wstrzasajace zakonczenie, ani pointa :(
A szkoda, wielka szkoda, bo wydarzenia warte wierszy.

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... lao che..słuchałm wtedy całą noc;)...jak pisałam wiersz, właśnie szczególnie ta piosenkę;)...

wiersz dyktowany chwilą...rocznica...

zakończeniem chciałam nawiązać do K. K. Baczyńskiego, to mój ukochany poeta i to jego słowa "czas kaleki"...

wiersz w hołdzie...cóż mogę więcej...

Dziękuje za komentarze i pozdrawiam, I.P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...