Włodzimierz_Janusiewicz Opublikowano 26 Lipca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2007 schody najpierw są schody hen na piętra uczę się na nich woni wchodzę w rękach trzymam dwie reklamówki nos zasysa tych przede mną upoty wejście na oddział rany! syf ze ściany kapie kropi w ukropie nieudany lekarz na klacie włosy prezentuje cóż to pierwsze są płoty z korytarza zaduchu drzwi bez klamki umywalka pojemnik na strzykawki drzwi znów też bez zeskrzypłe w nosie kłuje aż wstyd wstyd powiedzieć co mnie kłuje uwolniwszy swe ręce klapę w górę wznoszę krew! tam są ślady... mam kulturę robię wychodzę myję opisałem kibel na porodówce jak widziałem
oldy diol Opublikowano 27 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2007 jak okrzepnę w tym temacie szpitalnym- będę polemizować -obiecuję.oldy
Oxyvia Opublikowano 28 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2007 Podoba mi się. Świetnie oddana obskurność i brud szpitala. Szczególnie mi przypadł neologizm: "zeskrzypłe" - bardzo adekwatny do całej treści. Subtelny, nienachalny humor. Nieregularna forma, ni to rymowana, ni to nie, a jednak widać, że nieprzypadkowa. Coraz bardziej mi się podobają Twoje wiersze. :-)
Poszlaka Opublikowano 28 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Szkoda że na tym koniec. Warto ten przekaz jeszcze bardziej wzmocnić jakąś ripostą na nasz narodowy charakter: minęły lata a żona się głowi gdzie byłem wtedy gdy syna mi parła? - i Orzeł musi czasem z chorągwi zejść za potrzebą, nieprawdaż? W każdym razie wiersz podoba się. Plusisko. =-=
Jimmy_Jordan Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 widać panie włodzimierzu jaki kibel taki wiersz. impresje oddane. ;) chociaż w zgodzie z powyższym, wolałbym pańską prywatną toaletę- nie do twarzy poetom ze służbą zdrowia. pozdrawiam Jimmy
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 Ze swadą, w iście ułańskiej szarży... do kibelka:) Tego jeszcze nie było:) Dołączam do uchachanych, w poprawionym nastroju po lekturze. Pzdr!:)
Włodzimierz_Janusiewicz Opublikowano 29 Lipca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 Dziękuję. O. fajnie, że zauważyłaś. Tylko nie wiem, czy przez Twoje komplementy nie spocznę na laurach. B. - cieszę się, taki galopik. P. To nie o narodzie. J. Co to znaczy jaki kibel taki wiersz, to przemyślane stwierdzenie czy efekciarskie?
Poszlaka Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wiem. Nie pozwolilibyśmy sobie na podobne traktowanie, nieprawdaż? =-=
Oxyvia Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Oj, byłaby szkoda. Ale ja jestem szczera do bólu i mówię wszystko, co pomyśli głowa, więc w końcu na pewno do czegoś się przyczepię. :-)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się