Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

usiadłem na hamaku
to przez chmury
wyczekuję na księżyc

zza wygląda tak nieśmiało
jakby obawiał się
lunarnego wycia
wygarnę mu dzisiaj

wśród gwiazd panuje cisza
żadna nie gdera zjadliwie
nie pogrozi palcem z odblasku
czekam więc, ziewam, kołyszę się

nim rozwiązał białą pelerynę
zapadłem w głęboki sen
teraz słychać dobrotliwe chrapanie sznurka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...