Pytania niepostawione

[Krzysztof Adam Meler]

Płoną gwiazdy od lat wielu
W granitowej czasu misie.
Księżyc płonie cudzą bielą,
By tajemną pieśń usłyszeć.

Tonie burgund w krwi kałuży,
Gdzież rozlanej bezcelowo,
Kwitnie fiolet nagle dłużej,
Niż kazali trwać urodom…

Niknie ciemność w tej piwnicy,
W głębi oczu tych tajemnych
I na światło nadal liczy
Rozmów, pragnień tych wzajemnych.

Skryty geniusz ten kobiecy,
Skryta fala wokół ciszy
Płonie ogniem ziemskich piecy ,
Może serce go usłyszy…

[Tomasz roman]

znów kilka kapitalnych wersów, i znów temat świtny, iznów się trzyma
jeśli pan poprawi niektóre wersy(od tego jest warsztat) to wróże panu dobrą przyszłość...bogatą...
pisze pan rymowanką w podobnym do mnie stylu, to bardzo ciekawe...
na zdecydowane tak z ripostą
pozd

[Krzysztof Adam Meler]

A ja raz jeszcze dziękuję i obiecuję poprawę.
Pozdrawiam.

[Anna Arkadiewna]

Choć wolę (jak można zauważyć) "krótko i zwięźle" wiersz bardzo mi się podoba. Rymy nie są "wymuszone". A to podziwiam, bo sama rymować nie potrafię:)

[Tomasz roman]

wtóro panno, wtóro, jeśli pani rymować nie umie...
kto jest poeto bez rymu?
to jest kwintesencja poezji, rym, Mickiewicz....ohhh
krótko, kto nie rymuje, nie będzi wybitnym...
pozd

[Anna Arkadiewna]

Mam za słabe nerwy. Dobranoc