Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Genesis


Rekomendowane odpowiedzi

Nim wzejdzie i nikłe pochłonie spojrzenia
W zawiści obedrze z pokoleń
Nim wykrztusi dwa słowa w niechceniu
Zatrzyma nas, zespolonych.

Nim okryje się po skroń walutą
Nędzy braku i zwątpienia
- Rzucą ku nam bitą kulą
W zamian za odparcie mienia.

Nim się Pan Bóg zorientuje
Nim odejdzie zgliszcze wieku
Gdy to ślepi ludziom ludzie
Cześć dawali na człowieku.

Zanim dobroć wykolei
Nas w szafirach modrych oczu
Co się ludzie nacierpieli
By w pogodzie w bok uskoczyć.

Nim się jednak los nagodzi
Zanim odda datek zbytu
Podniesiemy się w kłopocie
Co by ruszyć ku odwetom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem, po co ta wulgarność. Czy nie można byłoby wyrażać swojej opinii w cywilizowany sposób? Ponadto popierając argumentami, bo słowa "to jest kupa. i częstochowska, i grafomańska. Smród podwójny. Wiersz jest beznadziejny. Zadzwiające, że czułem to już po pierwszym wersie - jak padło słowo "spojrzenie" - wszystko było jasne i oczywiste." nie bardzo do mnie przemawiają.
A dlaczego, to sam już powinieneś się domyśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...