Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chcę Ciebie tu i teraz...
...więc podejdz bliżej
tak bardzo...
wez,jakby to było Twoje.

Rozpaliłeś do czerwoności
Porzuciłeś w środku nocy
Nie wiesz jak się czuję?
Jak bardzo Cię potrzebuję!

Pragnę Twych pocałunków...
Będę dawać Ci codziennie je.
Twych dotyków i namiętności
Nocą przy blasku księżyca
Będę Cię nimi obsypywał...

Pragnę całego Ciebie
Właśnie tego potrzebuję
Tak bardzo
W odchłani namiętności
Tak bardzo
W głębi pożądania
Tak bardzo
W błękicie nieba
bez granic
Tu i teraz
Tak mocno
Tak bardzo
Blisko...
Tak mmmmm.

Czuję Cię
Tak Och
Wznosimy się
Tak Ach
W ekstazie
Tak Aj

Spełnieniem
Nasze ciała
Oblane.


______________________
Proszę o komentarz
To jest erotyk napisany wspolnymi siłami.
Może kiedyś znajdzie się na blogu.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



popraw błędy a pogadamy

Sorry za błędy.To pewnie ekstaza wyszła
Pozdrawiam milutko


długo jeszcze, masz tą samą wadę co ja, błędy...
P.S tyle że ja po ciężkiej pracy je wyeliminowałem
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj dzie wuszka.
Ja tak nie sądzę,poprostu trzeba się wczuć w to,a czy takie mocne to nie wiem,nie próbowałam.

Tomasz roman- miałeś napisać co sądzisz?


Liliano-podobało Ci się?-Dziękuję
Pozdrawiam wszystkich milutko
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj dzie wuszka.
Ja tak nie sądzę,poprostu trzeba się wczuć w to,a czy takie mocne to nie wiem,nie próbowałam.

Tomasz roman- miałeś napisać co sądzisz?


Liliano-podobało Ci się?-Dziękuję
Pozdrawiam wszystkich milutko

nie, to dla mnie Kaju nie mocne, to raczej jakoś tępo się robi własnie ze względu na tę kawęnaławę

również milutko :)

Mogę Ci kropki postawić,gdzie możesz się zastanowić

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Nie daje tym, którzy nie umieją jej znaleźć, albo jej nie szukają.     Gdyby nawalił, przyjemność z jazdy najbardziej wypasionym porschakiem skończyłaby się na pierwszym przydrożnym drzewie.   Dla Ciebie kluczem do oceny tekstu poetyckiego jest zachwyt czytelnika i wiersz ma być już gotowym opakowanym produktem konsumpcyjnym, którego celem jest ten zachwyt wywołać. Ja patrzę na proces powstawania/tworzenia (ukryty w strukturze tekstu), bo daje mi to możliwość zrozumienia, co autor chce mi powiedzieć o świecie innego niż to, o czym 'wszyscy wiedzą'. Tę inność (re)konstruuje się używając języka - a ściślej - odwołując się do jego funkcji poetyckiej. Za tymi granicami otwierają się - opiszę używając trochę górnolotnej retoryki - niesamowite światy, które nie potrzebują żadnych duchów, aby zostać odkryte.   Bardzo możliwe, że się nie dogadamy, ale to nic nie szkodzi.     
    • Ja dziś miałam szczęście  Kilka chwil wcześniej przed nami kobieta nagle zjechała na drugi pas ruchu i spowodowała wypadek  Widziałam jak była reanimowana  Odmówiłam wieczny odpoczynek bo czułam że odchodzi  Popatrzyłam na córki i mówię  Tak bardzo Was kocham jeszcze nie otwierajcie oczu proszę  
    • Ja jako nauczyciel wychowania przedszkolnego wiele bym dała aby posiąść zdolności Mary  Tak by mi to życie ułatwiło zwłaszcza we wrześniu kiedy to płacz i lament przy drzwiach  Histeria matek które nie dadzą sobie po dobroci wytłumaczyć że ciocia Renia nie gryzie i że w jednym kawałku pociechę odda  Lubię Mała twoje wiersze bo są takie trochę nieprzewidywalne Dziś miałam ciężki dzień myślałam że może tu znajdę trochę ukojenia  No i trafiłam na odrobinę magiczności

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • skwar podszyty wiatrem od wschodu rozdmuchuje kruche latawce niosąc je ponad głową masz spracowane dłonie wielkie niczym bochny chleba pachnące tabaką i mleczem nic tylko schować w nich dziecko czasami zagarniam resztki wczorajszych bruzd wciąż gęstnieje odległość między nami patrzę na rozrzucone lorafeny ty tato na złote ładny nie pytaj mnie o tutaj ono jest połamane tylko krok dzieli mnie od skręcenia w tę samą bramę tam jest inny świat mniej zatroskany
    • nie wnikam jaki owoc zrywasz morele jabłka winogrona są wszystkie słodkie sok zlizywać istna przyjemność dopieszczona :))))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...