Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"Uczucia"

Błękit nieba skryty za drzewem,
liście letnim tknięte powiewem,
i jasna latarnia co rozświetla życie.
Gasnąca co dzień w porannym niebycie.

Proste słowa tak wiele mówią.
Zwyczajne gesty bogactwu dorównują.
Po co nam sztuczność gdy mamy siebie.
Po co nam słabość gdy mamy nadzieję.

Tak proste zmysły,
wciąż nowe pomysły.
Świat w barwy malują,
tęczą kolorują.

Smutkiem i żalem,
radością i szczęściem.
Dzień każdy nowem,
napełniają uczuciem.

Widząc wciąż słowa,
i słuchając gestów
nie słyszalne słowa,
bez żadnych podtekstów.

a za nią... poeta,
w marzeniach zamknięty.
Wpatrzony w błękit nieba,
uczuciami przeklęty.




"Flaszka na smutek"

Minęła noc,
zaczął się dzień.
Skończył się mrok,
kolejny przyjdzie uśmiech.

lecz po co to wszystko,
gdy żal ściska serce.
po co urwisko,
gdy skakać się nie chce.

tak pisać bez końca
można tu porównania.
lecz czytać cierpliwie,
tylko krótkie zdania.



"śmietnik"

Patrzę na śmietnik,
co z miedzi jest cały.

cynkowane ma wieko,
i uchwyt ze stali.

Chromowane kółeczka,
ze złota zawiasy.

Lecz wciąż jest to śmietnik,
dla bogatej klasy.



"Kanarek"

Telefon wciąż zgrzypi,
wibruje i skwierczy.

Radio szumi bez końca,
telewizor ciszą nęci.

Lecz ja siedzę w parku,
i proszę byś śpiewał,
mój złoty kanarku.

Ty jednak milczysz,
ciszą napełniasz.

Ja zaś wciąż pragnę,
usłyszeć jak ćwierkasz.




"Porady"

Gdy smutek nachodzi Cię niespodziewanie,
chlapnij sobie jedną lub dwie banie.

Gdy radość odczuwasz, nie puszczaj od razu,
zrelaksuj swe ciało, przemów do obrazu.

Gdy pragniesz miłości i brak Ci czułości,
rozprostuj swe kości i pocztówkę poślij.

A gdy już nic Ci nie pomoże,
zawsze zostają dwa kuchenne noże.

Opublikowano

Od razu umieszczę kilka słów wyjaśnienia. Wiersze te (o ile można je tak nazwać) zamieściłem razem, gdyż powstawały jeden po drugim z przerwami trwającymi niewiele więcej niż dwie minuty. takie nagromadzenie może nieco utrudnić kwestię zrozumienia, jednakże chciałem uniknąć umieszczania 5 wierszy po kolei czym wzbudził bym ogólną irytację administratorów oraz forumowiczek i forumowiczów.

Z góry dziękuję za komentarze, które mam nadzieję kiedyś się pojawią...

Pozdrawiam
Wilkołak

Opublikowano

Wilkołaku a więc tak:
Wiersz nr1 leży moim zdaniem i kwiczy ze względu na brak sensownej rytmiki.Źle się go czyta przez to.

Wiersz nr 2 podonie ale ta zwrotka
-"lecz po co to wszystko,
gdy żal ściska serce.
po co urwisko,
gdy skakać się nie chce."-jest moim zdaniem świetna.

Wiersz "Śmietnik" jest bardzo ciekawy.Niby chodzi tylko o śmietnik ale pointa bardzo trafna i dająca do myślenia choć trochę.

Wiersz "Porady" moim zdaniem super:).I rytmika odpowiednia i sens ciekawy a i zabawny nieco jest ten wiersz-mój faworyt:)

Co do "Kanarka" to mi średnio podszedł ale zły nie jest.

Ogólnie-dobrze że zamieściłeś na raz wszystko bo gdybyś pozamieszczał oddzielnie to mało kto przeczytałby każdy wiersz.Całość wywołuje mieszane uczucia ale za sprawą takich perełek jak "Śmietnik" czy "Porady" zbiór ten pozostawia po sobie miłe wspomnienie.Pozdrawiam!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • śniło mu się że był gdzie nikt jeszcze że ujrzał to czego jeszcze nie widziano   drugiej nocy wyśnił mu się tego adres więc się obudził by go zapamiętać   rano postanowi że  uda się w to miejsce skoro jest takie inne zaczął się pakować   wtedy coś powiedziało nie szalej pomyśl proszę upewnij się czy warto ścierać cholewki   czy to nie jest mrzonka podrapał się po głowie mówiąc już wiem to poetycka pułapka 
    • Odwróć się, padnij na twarz i nie patrz, twój bóg nie jest Bogiem. Gdy w 94 ścięgna cięła maczeta, on nic nie zrobił. Odwróć się, padnij na twarz i pomyśl;  krew, rzygi, szczyny, odcięte kończyny- czarny dom boży. Ludzie nie ze stali jak ostrza,  nie produkcja z Huty,  to Hutu! Widocznie tak można,  to redukcja, to człowiek opluty.  Czarne jezioro krwi Rwandy,  wypruj organy tego dziecka-  widocznie tak można. I to pod jego domu dachem,  który runie jak na Bloodhail-  widocznie tak można. A on spojrzy, ziewnie i machnie ręką; i będzie wyłączony, będzie upośledzony, będzie o miłości głosił androny z ambony przez usta namaszczonych.  I nic więcej nie zrobi, tylko się położy, ziewnie drugi raz i zakwili  żałośnie pod nosem, o tym że:  tak trudno być Bogiem    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

             
    • @Migrena  atam- nie zasługuję- ale dziękuję. Czasem nie rozumiem- że są ludzie że tego nie doceniają.     Niebo złote ci otworzę, w którym ciszy biała nić jak ogromny dźwięków orzech, który pęknie, aby żyć zielonymi listeczkami, śpiewem jezior, zmierzchu graniem, aż ukaże jądro mleczne Ziemię twardą ci przemienię w mleczów miękkich płynny lot, wyprowadzę z rzeczy cienie, które prężą się jak kot, futrem iskrząc zwiną wszystko w barwy burz, w serduszka listków, w deszczów siwy splot. I powietrza drżące strugi jak z anielskiej strzechy dym zmienię ci w aleje długie, w brzóz przejrzystych śpiewny płyn, aż zagrają jak wiolonczel  żal - różowe światła pnącze, pszczelich skrzydeł hymn. Jeno wyjmij mi z tych oczu szkło bolesne - obraz dni, które czaszki białe toczy przez płonące łąki krwi. Jeno odmień czas kaleki, zakryj groby płaszczem rzeki, zetrzyj z włosów pył bitewny, tych lat gniewnych czarny pył.   (Krzysztof Kamil Baczyński)
    • @Robert Witold Gorzkowski  dziękuję. Chwała Bohaterom- i pomyśleć- tyle ludzi- utalentowanych młodych  
    • @Annna2 Robert miał rację. Tu też jest nasz pomnik Bohaterów. Ania pięknie pisze. Patriotka - poetka. Wielki szacunek Aniu.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...