Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ocean smutku


Rekomendowane odpowiedzi

Wielki błękit smutku mam do ogarnięcia.
Odliczając gorzkie krople czasu,
Schowałam jezioro łez w piwnicy moich myśli.

Fundament serca rozpadł się.
Ruiny szczęścia i zgliszcza nadziei,
Zmywają falami ostatnie płomienie ciepła.

Zatopiłam marzenia...
W zimnym powietrzu obojętności.
Uwolniłam ocean bólu...

Niech płynie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, sorry, że tak Cię równo zjechałem ale poprostu wolę teraz być szczery, żebyś zrozumiała że jest źle i za jakiś czas pisała lepsze wiersze.
Poprostu epitety typu "wielki błękit smutku" czy "gorzkie krople czasu", już nie mówiąc o "oceanie bólu" są niesamowicie banalne i nie wnoszą nic nowego, sam wiersz jest przez te "piękne i patetyczne" porównania taki słodki, że aż mdli.
Jednak każdy pewnie zaczynał od podobnych (moje pierwsze też tak wyglądały ale niestety dopiero po dłuższym czasie ktoś mi się odważył powiedzieć jakie naprawdę one są i dzięki temu teraz pisze, chociaż troszkę lepsze). Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...