Jimmy_Jordan Opublikowano 16 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 Jest taka pora między jesienią a przedpokojem gdy guma do żucia zamienia się w wodę którą z pamięci usuwasz, a wypluć nie możesz jest obraz zwinięty obok telewizora przy cieple okiennej szyby ręce wyciągasz w kierunku dobrze znanym prowadzi noc błoga są światła pełznące wężem po szorstkiej ścianie z oporem na poruszenia przetłumaczane sen zrzucił koszulę zbliżył mżysty dech jawnie (mignął) jest afekt w braku prądu wśród zaleczonych ran narzuca treść - kończy bycie z bogiem na pan linczujemy swe cienie do bólu - jeden wstał -
Jimmy_Jordan Opublikowano 17 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. tytułu czy treści...?
Jimmy_Jordan Opublikowano 17 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. czyli do przyjęcia?? bo wiesz mam wrażenie, że dobry tytuł to coś czego potrzebuję... z góry dzięki za pomoc pozdrawiam Jimmy
Jimmy_Jordan Opublikowano 17 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. oka, no prawie w 10, lecę poszukać dopełnienia... uśmiechu i przyjemnego dnia życzę... Jimmy
Piotr_Jasiński Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 Jimmy czy w drugim wersie nie powinno być "w wodę"?
Jimmy_Jordan Opublikowano 17 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. oho powinno powinno, te literówki... a treściowo jak?? pozdrawiam Jimmy
Piotr_Jasiński Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 Muszę szobie jeszcze poczytać ale na pierwszy rzut oka w porządku. Tylko sobie jakąś interpretację ułożę.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się