Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kryształy


Rekomendowane odpowiedzi

trach! rozbiłem się na kryształy
każdy innym dżwiękiem się szkli
w mych słowach jestem mały
lecz w zamyśle wciąż Ty

ostatnim odruchem woli
zbieram porozbijane cząstki
w kieszeń pakuję je
z nadzieją że zmieszczą się

po zmroku w samotności
ostrożnie sprawdzę kształt
cierpliwie dzień po dniu
układać będę świat

aż przyjdzie ten dzień
gdy pracy przyjdzie kres
ze strachem stanę znów
trach! rozbiłem się


[sub]Tekst był edytowany przez piotrbierzynski dnia 13-04-2004 15:22.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez piotrbierzynski dnia 13-04-2004 15:23.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez piotrbierzynski dnia 13-04-2004 15:24.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy pomysł (w skrócie teoria dezintegracji pozytywnej prof. Dąbrowskiego) - sporo w tym intuicji. Może za dużo wysiłku włożone w organizację formalną (strofy, rymy) - nie do końca udane (np. "je" - "się"). Może rozluźnić zapis wiersza, odejść od sformułowań "aż przyjdzie ten dzień / gdy pracy przyjdzie kres" - i opowiedzieć normalnie tę historię końca miłości i początku nowego życia? Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...