Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Szkic


Rekomendowane odpowiedzi

Jest plugawo i ślicznie, jak we śnie;
drwią z chorągwi zatknięte podszewki;
fałsz nadzieje rozbudza obleśnie,
jak mamiące klientów kurewki.

Rozbestwienie, farmazon i banał;
prawda piszczy z nepotów przerostu;
dniem i nocą szprycuje czyjś kanał
Głupi Jaś i Mamiński Pustosłów.

Dymią gumy, zgrzytają przekładnie;
krwawią łokcie, trwa bój o firmament;
furę - as przebił, skryty w rękawie,
rażąc zło, niczym pierwszy sakrament.

Biegną dni zamieniane w dmuchawce,
wolny tryb gdzieś się łamie, zahacza;

wiesz, znów dzisiaj zasnąłem na ławce
- jakiś szkic mi się śnił Dudy Gracza.

Znowum wrócił z wyprawy po życie,
do mej cichej, samotnej komórki;
Wytarzałem się w nim należycie,
zachłysnąłem się po same dziurki.*


*Boy - Znowum wrócił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr Jasiński - czyli naBoye mam dwa :)
Dziękuję, pozdrawiam.

adam sosna - aż tak ciężko było? ;)... następnym razem postaram się lepiej, dzięki
Pozdrawiam

monika-s-m - Dziękuję za dobre słowo... to mobilizuje ;)). Pozdrawiam

Marlett - Cieszę się, że się podobało, a rymy... na zdrowie, pozdrawiam ;)

M. Krzywak - Mamiński Prustosłów... he, he. No i dobrze - w końcu Bolek mu było ;))
Dziękuję pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...