Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

przerażenie


Rekomendowane odpowiedzi

przyzwyczajeni do odległości
do głuchego echa
do zamazanych relacji
do historii z przeszłości
do sztucznego przejęcia
krótkotrwałego
beznamiętnego w swej istocie
nie potrafimy uwierzyć,
że coś się zbliża

wypieszczeni przez życie
przez mamę i tatę
przez pogoń za paniądzem
przed chudnięcie i tycie
przez stres najzwyklejszy
codzienny, znajomy,
niepozorny w swej prostocie
nie umiemy jeszcze
poczuć pełni strachu

a gdy nie będą to już Stany
gdy Hiszpania z uglą odetchnie
gdy coś zbliży się ciut bardziej
nim poczyni pierwsze rany
złuda bazpieczeństwa pryśnie
przerażenie się przyczai
skoczy
chwyci
gardło ściśnie
zgniecie nas
powali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani Agnieszko!
Nie wiem czy ten wiersz jest tandetny (o czym wspominała Pani na forum, dyskutując o mierności zamieszczanej poezji) – nie jestem polonistą. Patrzę na wiersz, czytam...i albo mi się podoba, albo nie. Ten wiersz przeczytałem z zainteresowaniem. Reszta w gestii Pana Oyey’a czy Pani Doriny Gallak. Takie Osoby potrafią profesjonalnie do tego się odnieść. Ja przedstawiłem swoje odczucie.
Pozdrawiam
Marek Wieczorny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @annzau Ale inna sprawa, że słyszałem, że wiesz tutaj trąbią, bez przerwy trąbią na alarm, a jest spokojnie. Sporo osób siedzi w domach, przed telefonami, przed kompami, mniej imprezuje itd. I tylko boją się coraz bardziej. Słyszałem nawet, że całe środowiska wręcz sporządniały. Więc właściwie to nawet nie bardzo zdaje sobie sprawę jak jest tak na serio. Bo z drugiej strony trąbią, biją w dzwony na alarm, ale jak się tak przyjrzeć to codziennie tymi samymi wiadomościami. Normalnie ten sam schemat. Takie same strachy, zmieniające się tylko szczegółami opisów... 
    • @Corleone 11 Ja jeszcze mam Twój tom 2 ale utknąłem w czytaniu. Zator mi się zrobił :)))) A ja wiesz ogólnie 15 książek rocznie i więcej to ja nawet nie chcę, bo mi się jeszcze bardziej pomiesza... 
    • @Leszczym    Michale, dzięki Ci wielce za przeczytanie i za uznanie dla poprzednich odcinków "Dzisiaj".     Pozdrawiam serdecznie.      
    • @annzau Wiesz to ideologiczna jest sprawa z tymi komentarzami. Ale jaka? Jaka w istocie? Otóż żeby jak najwięcej nagadać, namieszać, natarabanić, nakomplikować, nabajdurzyć... Ale po co? Po co tak naprawdę? Otóż w głównej mierze, żeby tym gdzieś wyżej napsuć trochę szyków :)) No troszkę jakby nie ułatwić... Mycie, feminizm, te sprawy, rozumiem, ale i w tym nie można przesadzać, bo jak zaczną, a zaczęli już dawno notabene, robi się skutek absolutnie odwrotny, choć przez niektórych zupełnie spodziewany, co dodaję tak z dziennikarskiego obowiązku :))
    • @Leszczym nie jestem osobą, która zna się na aspektach formalnych pisania wierszy, często pisze je pod wpływem nastroju, pomysłu czy też komentarzy na portalu, kiedyś bardziej zależało mi na poszukiwaniu głębi, która w rzeczywistości byla pusta, obecnie wiem o czym jest ten mój potok słów. Każda interpretacja  uczestników portalu/piszących jest inna, czasem jestem zaskoczona jak z pospolitego tekstu można wskrzesić coś więcej. Bynajmniej żaden z tekstów, który sklecilam nie ma związku z pojęciem feminizmu, bądź myślami, które zmierzałyby do destrukcji. Teraz zgubiłam się w wątku tej odpowiedzi,  w każdym razie dziękuj zaangażowanie w komentowanie, pozdrawiam;)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...