Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Obudzisz mnie
Dotykiem słów
Szelestem gestów
Echem uśmiechów
Bezimienny

Przeprowadzisz mnie
Ciepłem chwil
Spokojem oczu
Rozkoszą niepohamowaną
Przez codzienność

Położysz mnie
Na miękkiej tafli
spojrzeń
I moje myśli niepoukładane
W swoje imię złożysz
na dobranoc

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tu nie ma co krytykować, bo wiersz się lekko czyta i jest kilka
bardzo ładnych metafor: moja ulubiona " położysz mnie na miękkiej
tafli spojrzeń".Pozdrawiam z plusem za całość:)))
Opublikowano

Wiersz mi się podoba. Zwłaszcza druga strofa oraz wersy:
I moje myśli niepoukładane
W swoje imię złożysz

które stanowią najlepszy (moim zdaniem) jego fragment.

I jeśli miałbym się czegoś uczepić, to tylko "dotyku słów".
Bo, skoro są to słowa, które potrafią dotknąć, to
(chociaż brzmieniowo wers ten komponuje się z pozostałymi całkiem przyjemnie)
proste skojarzenie prowadzi mnie na manowce błędnych interpretacji
i zakłóca mi odbiór całości (no bo niby dlaczego podmiot liryczny miałby czekać na dzień,
w którym zostanie obudzony słowami, które go dotkną?).

Ale wiersz jako całość mi się podoba. Czasem po prostu skupiam się na tym, co nieistotne,
i jak już się uczepię to bywam upierdliwy ;)

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tu nie ma co krytykować, bo wiersz się lekko czyta i jest kilka
bardzo ładnych metafor: moja ulubiona " położysz mnie na miękkiej
tafli spojrzeń".Pozdrawiam z plusem za całość:)))
Bardzo dziekuje :) Ale, ze to taki pierwszy moj wiersz na tym forum, wiec oczekiwalam ostrej oceny. Pozdrawiam cieplutko :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...