Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdy wschodzi słońce na horyzońcie,
przenika chmury,aby nas zobaczyć
i powiedzieć nam 'Dzień dobry'.
Ogarnia nas wtedy ciepło
i promienny nastrój...
Gdy zachodzi,znika światło...
Jego miejsce zajmują ponure cienie,
panuje ciemność,chłód
i samotność za dniem...

Jak kropla wody daje kwiatu siłę,
by podniósł się z omdlenia,
tak odrobina miłości
może uleczyć drugiego człowieka,
aby mógł odzyskać
utraconą odwagę życia...

Bo

bo bez miłości człowiek jest niczym,
jest nic niewart-jest wielkim zerem...
Serce jego staje się kamieniem...
Bez miłości jest się żywym trupem-
umarłą istotą...
Jak dziecko,
które nie doznało miłosci-zamarza...
Tak młody ptak,
wyrzucony z gniazda-umiera...

Opublikowano

Boże myslałam ze nie doczytam. Nie mozesz wymyślić własnych określeń wyrażających to już tak bujnie przez innych opisywane uczucie? Przecież to nie jest żadne dzieło tylko zwykły mix wierszy zebranych i określeń od wiek wieków oklepanych. Szukaj nowego sposobu na przekazywanie swych myśli uczyć i czego tam jeszcze chcesz, bo to brzmi jak utworek z podstawówki.

POZDRAWIAM

pieruggoss

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Myśl jak chcesz!...
Historia się powtarza-którz jej bieg powstrzyma?
Chociaż jesteś wśród ludzi -samotność ogarnia Cię?...
Może zaradzisz jakoś nędzy tej?By miłość zagościła
w swrcu Twym i innych...
Pozdrawiam milutko
Opublikowano

No masz racje, historia się powtarza. Ale czas płynie dalej, więc warto z czegoś starego zrobić coś nowego i raczej tego należy szukać, bo po co powtarzać coś co już zostało wyrażone, przecież można otworzyć starsze dzieła i tam to znaleźć. :)

POZDRAWIAM

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Po co starsze,jak są nowe!.
I tu się sama gubisz!
'Po co otwierac srare,jak są nowe'.
Każdy pisze to co myśli.,
ale każdy inaczej to oddaje.
Kiedyś opisałam Niebo.nie wiem czy czytałaś?
Każdy patrzy na tą samą rzecz,czy na osobę,
i każy tą rzecz,czy osobę opisze inaczej.
Jak są podobne osoby do siebie w świecie,
tak mogą być podobne wiersze,
ale każdy to widzi inaczej...

Pozdrawiam milutko

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 zrobiłaś niesamowity klimat wraz z utworem czyta się go doskonale. Tak trochę nie mogę tego przeżyć bo pierwszy raz od lat nie udało mi się kupić biletu na konkurs na żaden etap. Choć mój faworyt zwyciężył nie byłem zadowolony bo 17 letnia Chinka skradła moje serce. Nie rozumiem decyzji sędziowskiej pomimo jego wirtuozerii, w grze jego nie było polskiego ducha polskiego dworu i polskiego kompozytora a wiersz bardzo inteligentny i na czasie!!!
    • @nieporadnik   Dobre; żyto żrą i na drzewo też wejdą.        
    • @Simon Tracy śmierć nie jest mi obca, już się z nią zapoznałem i często ma ludzkie oblicze. Ja ją wręcz zaplanowałem, tylko w momencie wchodzenia w jej objęcia silniejsze były oczy mojej mamy, które przebiły się przez śmierć. Poezja to było remedium na moje stany. Przez długi czas moi przyjaciele znając moje jesienne skłonności nękają mnie telefonami. Czy jeszcze o nich pamiętam tak pamiętam, czy jestem im wdzięczny nie wiem raz tak raz nie. Półtora roku temu ożeniłem się i chyba to był przełom, kiedy powiedziałem śmierci że musi jeszcze poczekać. Moja żona wie że ja śmierci się nie boję i każdego dnia upewnia się że nie chcę pójść w jej ramiona. Patrzy na mnie z taką miłością że mnie rozczula - w końcu mam dla kogo żyć. Znajomi pomogli mi wydać tomik moich destrukcyjnych wierszy. Nie były one szczególnie okrutne bo tych dla mnie najbardziej destrukcyjnych nie dałem a i tak powodowały w ludziach duże emocje wraz z ich odrzuceniem i nie czytaniem mojego piekła. Dla mnie jednak to jest dziennik, który czytam sobie gdy dopadają mnie czarne myśli i jest mi lepiej. Mój serdeczny przyjaciel twierdzi że ludźmi z grupą krwi 0Rh+ trzeba się specjalnie zajmować bo są bardziej samodestrukcyjni. I może coś w tym jest. A może to wszystko to tylko plotki. W każdym razie jest noc 3:35 a ja pomimo zmęczenia piszę wiersz i na chwilę oddaliłem się myślami i przypadkiem przeczytałem twój wiersz i wiem o czym piszesz a to już bardzo dużo. I wiedz że taka poezja też jest potrzebna tylko z gruntu odrzucana przez ludzi bo strach bo obawy o wywołanie wilka z lasu, a ci którzy czują tak samo się nie odezwą ale bardzo ją czują i bardzo im pomaga współistnienie w cierpieniu. Rozpisałem się bo wiersz mnie ujął pozdrawiam 
    • E, ty babo, a... be; już masowo sam żuje baobaby te.    
    • Przed obiadem   na pusty żołądek nie sposób przyłożyć myśli  szybują jak sępy przed wyżerką skręcają się kiszki w tasiemcowy głód zakręty tylko znają  wzrokiem pożerane i surowe  nieugotowane smakowitości  Nos drażniące zapachy kucharskie i pyszne opowieści  A po obiedzie zostały tylko pytania i niepewne odpowiedzi. Kropka bez końca.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...