brak tytułu

[mycha]

dziś księżyc zapragnął
straszyć bliskością
na dywanie układam
kruche puzzle marzeń
myślał że sypnie złotym proszkiem
i będzię mieć z głowy cały świat
bezwsytdnie okradając go z czasu
dasz wiarę?

[Antoni Slawbicki]

czasem najgorzej jest z tytułem, fakt. Pozdrawiam bardzo,

[Agnes]

wróciłaś :) pamiętam ten tekst, to już jakiś czas temu było...:)
przeredagowałabym wersyfikację :

dziś księżyc zapragnął
straszyć bliskością
na dywanie układam
kruche puzzle snów
myślał że sypiąc złotym
proszkiem będzię mieć z głowy
cały świat
bezwsytdnie okradając go z czasu
dasz wiarę?

oczywiście to tylko moje widzi mi się :)
można przecież dać bez tytułu, np. tak:
*** dziś księżyc zapragął

pozdrawiam Cię/a

[IN]

popieram Agnes
:)))

[mycha]

dzięki, zmieniam ;)