Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dałeś mi głos więc go używam
chwaląc Ciebie
ze wszystkich sił
każda nuta jedną cieknie łzą

jestem wesół więc to radość
chwaląc Ciebie
ze wszystkich sił
cieknie w tej łzie do bólu szczerej

jeśli mój głos odejdzie w smutek
chwaląc Ciebie"
ze wszystkich sił
zostanie pamięć słów i marzeń

mnie malutkiemu czy odpowie
Allach? Bóg? Budda? Jahwe? Ty?

Adam Sosna(2007.05.12)


" Prokuratura nie zastosowała żadnych środków prawnych wobec sześciu kibiców zatrzymanych przez policję w związku z sobotnią awanturą na stadionie klubu Rozwój w Katowicach. Z naszych informacji wynika, że służby porządkowe zgarnęły przypadkowych świadków, a nie prowodyrów zamieszek. – Mój syn dostał kamieniem w twarz i karetka odwiozła go do szpitala w Katowicach Ochojcu – mówi ojciec jednego z zatrzymanych. – Kiedy policjanci przywieźli następnych rannych, spytali go tylko, czy on też był na stadionie. Potwierdził i to był wystarczający powód, by zamknąć go w areszcie.
Policjanci zabrali także telefon komórkowy 19-letniego Jakuba G. z Katowic, rzekomo na poczet kary grzywny. Do wczoraj nie chcieli go oddać, choć chłopak decyzją prokuratora wyszedł na wolność. Prokurator zapowiedział jednak, że telefon zostanie chłopcu zwrócony.
Przy łóżku innego kibica, Piotra S. z Katowic postrzelonego w nogę gumowym pociskiem, jeszcze wczoraj po południu czuwało dwóch policjantów, bo – ich zdaniem – też uczestniczył w awanturze na stadionie i teraz może im uciec."

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A jaki pobożny!
Trzeba spytać wiersza,
a zanim odpowie to może;
według św. Mateusza:
Gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje,
tam jestem pośród nich (18,20).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @infelia Napisałeś wiersz o niemożności napisania wiersza. I to z werwą! Jak to zrobiłeś?!
    • @Wochen Tu jest puls emocji, nie ma wyjaśnień, jest esencja. Niewiedza zostaje. :)
    • @Gosława Twój tekst płynie bez przerwy, jak jedno długie wciągnięcie powietrza, jak strumień świadomości, w którym wszystko się ze sobą miesza - przyroda, ludzie, śmierć, życie, miłość. Wszystko się przenika: pliszki, babcie, kartofle, Anna. Życie nie ma przecinków, nie czeka, aż skończymy jedną myśl. I ta Anna co czeka na "na cud, objawienie Boskie" - w tym samym świecie co te kartofle i pliszki czyli w samym sercu życia. To piękny wiersz o trwaniu.
    • Oto moja próba do cyklu limeryków "ptasich" Naty. Jeśli Ci się spodoba, spróbuję na nim nie skończyć.                  Bocian w gnieździe na stodole w Woli                po przylocie do kraju biadoli,                muszę złowić ośmiornicę,                żeby zwabić bocianicę,                bo ona nasze żaby chromoli. Pozdrawiam.
    • Modlisz się wieczorem, kiedy pokój stygnie po dniu, a cisza układa się w fałdach pościeli. Mówisz głośno, lecz słowa sypią się jak ziarna pszenicy — niedojrzałe i gorzkie — na jałową ziemię. Twoja kołdra to nie przystań, tylko niebo z piór, w które wciskasz twarz, szukając tlenu. Nie ma już drabiny przy domu — tej, po której niegdyś wchodziły modlitwy. Zbutwiała, spróchniała, zarosła pokrzywami, a dach przecieka, kiedy płaczesz. Nie wzywasz już Boga po imieniu, mówisz do Niego jak do ojca, który wyjechał i nie napisał listu. „Nie gniewaj się” — szepczesz — „ja też nie wiem, jak się kocha, nikt mnie tego nie uczył.” Twoja modlitwa nie jest słabością, tylko sposobem, by nie zasnąć w ciemności.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...