Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

przeżywanie życia


padalec

Rekomendowane odpowiedzi

ranek
dudka wołanie spać nie daje
świt trawy rosi
motyl skrzydła słońcem suszy
psy nocnym czuwaniem zmęczone zasypiają

wstaję
kąpiel i kawa
i pośpiech bo szef spóźnialskich nie lubi
godziny mdłe za biurkiem

wieczór
już słychać świerszcze
karasie w sadzawce namiętnie mlaskają
zasypiam gdy pan minister w telewizorze
coś nam obiecuję

sen
kogoś gonię
mnie ktoś już prawie łapie
znowuż zdaję maturę
pływam w morzu

budzę się dziwnie spocony
a tu już ranek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wieczór
już słychać świerszcze
karasie w sadzawce namiętnie mlaskają
zasypiam gdy pan minister w telewizorze
coś nam obiecujE

*
robi tak nie tylko pan od teki, sami sobie też składamy obietnice....
czyż świat nie jest jedną wielką obietnicą?
wiersz sama proza- życia
pozdrawiam ES

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...