Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

mam do odbioru konstelacje
zapis ciągu
równego dalszym odkryciom
małe spustoszenie na dyskach skroni
nakłania do gestów astralnych
w stylu Galileo

czytam o Orionie widocznym
na zachodzie od strony
osiedlowego sanitarium
kropelkowanie gwiazd
jest mi znane od dzieciństwa
kiedy obudzone w snach mity
o wyjątkowych cechach
zatapiały armadę
niegodziwych sputników

znikam na krańcu widma
napełniając się widokiem
gwiazdozbioru wieloryba

usypiałem w tysiącu drżeń
po wielkim wybuchu

dalej biegnie tylko opar
milczący wokół własnej osi
daleko od ziemi i stacji badawczych
przyrodni brat omikronu
nigdy nie gasnący kandelabr
wysłany z misją
do nadpobudliwych istot
zmęczonych cyklem wirtualnych
poranków i zamyślonych wieczorów

od 12 lat nie czułem tyle siły
ktoś za mnie odesłał butelkę
z wiadomością by chwilę później
wyśpiewać wspólnie
nie znane dotąd astropsalmy

Opublikowano

Taki wiersz powinien być krótki. Jest to wiersz biały, oryginalny skojarzeniami, naszpikowany metaforycznie. Nie może być długi, jeżeli czytelnik ma mieć wytrwałość do zrozumienia go. Proponuję zrobić z teo kilka wieszy, cykl tematyczny.
Takie jest moje odczucie.
Pozdrawiam.

Opublikowano

zamysł , temat ok . forma przegadana. za długo , za rozwlekle .dobrze byłoby przepleść monotonną wyliczanke jakimiś wkrętami napisanymi kursywą . nie koniecznie związanymi z tematem . pozdrow.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @viola arvensis Ale właśnie. Może trzeba byłoby zanegować? To absolutnie nie są oczywiste sprawy.  @viola arvensis Napiszę o tym wiersz, czym zapewne podpadnę religijnym. O to akurat jestem mega spokojny. 
    • @Leszczym ciekawe, ciekawe... Wiem i rozumiem, że jesteś agnostykiem i czuję też, że mocno poszukującym i inteligentnym czlowiekiem, tym bardziej doceniam, że pojawiasz się pod tego typu tekstami, próbujesz zrozumieć i nie negujesz.  To ważne, to już dużo.
    • @viola arvensis Widzisz Wiola, Koleżanka Poetka Aniat mi właśnie uświadomiła, że ja mam coś takiego jak rozdźwięk karmy. To jest coś takiego, że masz już na karku bagaż 46 lat doświadczeń. Prawdziwa karma, o ile jest, może to świetnie opisywać. Ale jest też coś takiego, może być, jak karma wyobrażona przez samego siebie. I te dwie postacie karmy są, a w każdym razie z łatwością mogą być, nietożsame. Będąc takimi namawiają mnie do wspierania Twojej poezji. Co nie wiadomo, czy dobrze, czy źle wychodzi. I czy w ogóle dobrze, że ma miejsce, czy wręcz na odwrót. Twoje wiersze wychodzą nieco naprzeciw temu mojemu, prywatnemu rozdźwiękowi karmy właśnie. O ile oczywiście jest coś takiego. 
    • @violetta Tak, słodziak,

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      dziś za ciemno i zimno na zdjęcia...
    • @KOBIETA To wiersz ciepły, zarazem intymny. Jest zapisem pragnienia i ulgi, że ktoś jest obok. Czuję w nim miękkość nocy i to charakterystyczne zawieszenie między jawą a snem, kiedy bliskość drugiej osoby staje się najbezpieczniejszym miejscem na świecie. Wszystko to przemawia odpowiednio zarysowanym klimatem - przez zamknięte powieki, niepokój, który się koi w dotyku…
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...