Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nic prócz woli


Rekomendowane odpowiedzi

a teraz gdy milczenie
mówię tylko wierszem, który cię odnajdzie.
może wtedy skończę z tym


coraz rzadziej mam okazję skądś wracać
nieuczęszczane schematy spacerów stały się rozrywką
udaję, że to ratuje moje galaretowate zdrowie

czułe ucho notatnika na ramionach
które teraz zwisają jak bandera z której nie można odczytać
czy ten dryf jest przyjemny czasem

mam świadomość twojej umęczonej przepony.
szukam drogi dla siebie
w ciszy która jest najtańszym lekarstwem

w nocy boję się spać. tak ciężko uspokoić się w ciemności
gdy wynurzam się z koszmaru. pokój wtedy to dziwne stworzenia
więc modlę się. opowiadam o tym co jeszcze do zrobienia i że jutro
mój krzak gorejący na wojnę pójdzie bez niego

poranek w południe
jak rozmyty atrament na mokrej błonie filmowej.
a on jak głucha membrana wstrzymuje głos
jest śniadaniem stojącym w gardle jak szara panorama ogrodu
czeka w korytarzu
spotykam go na ulicy w sklepie
wysypującego się z kieszeni w różaniec butelek bolesnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...