Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

chciałbym wierzyć tak jak mój syn


Rekomendowane odpowiedzi

na stole biały obrus
dziś niedziela dzień święty

w radiu trzy czwarte
na rytmice pani powtrza że to walc wiedeński

mama kładzie talerze łyżki
słowa pachną rosołem

pobłogosław w imię ojca
i ducha do ucha szepta

dwa ziemniaki na krzyż
pietruszka plastry marchwi
mama się uśmiecha
choć nam się nie uśmiecha

kazanie było o rodzinie
nie daliśmy na tace

czasem pytam o tatę
mama mówi że to był wypadek
zabrali go niebiescy
nie byli aniołami
on zresztą też
w końcu dwa promile drogą nie chodzą

jeszcze trochę i go poznasz
powtarza

sama straciła nadzieję
wraz z włosami
chodzi z chustką
w przedszkolu nazywamy tę zabawę
ciuciu babka

w nocy po mamę
przyjechali biali
nie zabrali
nie było już kogo
biali nie byli aniołami
za to ksiądz mówił że mama jest wśród

poznałem tatę
nie poznałem siebie
milczałem
a pani zawsze powtarza że jestem gaduła




dziś niedziela dzień święty
nie jestem już święty
do spowiedzi po tylu latach poszedłem
chociaż nie wiem czy wierzę
za to mój syn bezgranicznie
w świętego mikołaja

chciałbym wierzyć w kazanie z dzieciństwa
chociaż boję się
mama nie dała wtedy na tacę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat powiedziałbym...rozliczeniowy. Ciężko mi jednak uwierzyć w psycholgiczną wiarygodność pierwszej części tekstu (tej do odstępu). Wątpie aby myśli przedszkolaka mogły brzmieć w ten sposób (chyba, że "przdszkolak" pracuje w przedszkolu jako opiekun lecz treść wskazuje raczej na coś innego). Mówiąc inaczej wkładanie w mysli małego dziecka myśli osoby dorosłej nie wyszło na dobre tekstowi.
Żal mi tego faceta, który nie wie czy wierzy ale idzie do spowiedzi, cierpi na lęki z dzieciństwa bo "mama nie dała wtedy na tacę" i porównuje swoje wątpliwości z wiarą dziecka w św. Mikołaja. Żałosny typ.
Zgadzam się z Autorem, że tego typu neurotycznych postaw jest dużo wśród wspólczesnego pokolenia 30 - 40 - latków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dwa ziemniaki na krzyż
pietruszka plastry marchwi
mama się uśmiecha
choć nam się nie uśmiecha
*
i tu mi się przypomniało jak obok ziemniaków sałatka czegoś tam z cebulą
też nam nie do smiechu było.....
fajne momenty z aniołami i.. rację przyznaję Bartkowi.... w zupełności (o dziwo)
pozdrawiam Maćku /ES

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




z tym dzieckiem i jego rozumowaniem nie jest tak do końca, wyłapanie trzy czwartych to umiejętność którą dzieci potrafią już w piątym roku życia (wiem sam bo uczyłem tańca i rytmiki w przedszkolu)
a dalej jest ukazana nieświadomość dziecka gdzie pada porówanie łysienia i choroby z zabawą przedszkolną

wszystkie wątki w których podawana jest treść miały być przedstawione w formie narracji , jedyny minus to brak oddzielenia podmiotu lirycznego i narratora, w tym wypadku to się zlewa
i tu przyznaję rację że może być z deczka naciągnięte

pozdrawiam i pewnie cosik jeszcze pozmieniam

pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa twarz? jak tak wspomnę rok wcześniej teksty o panienkach balangowych ;D
Tytul trochę za dlugi i pointujacy, "narrację" bym skrócił, choc tam prawie wszystki to "mięso codzienne", zawsze żal wycinać, ale -
Kursywa z "szepta" - tam powinno byc pochylone tylko to, co jest cytatem.
"tacĘ"
Zwrotka o tatuciu i niebieskich odwoluje się do skojarzeń podtekstowych - aluzji (nie chodzące piechota promile ;), dzieci raczej nie maja takiego dystansu do spraw.
"sama stracila nadzieje" - to powinno wynikac z tekstu, a nie być nazwane wprost
To spotkanie z ojcem - "nie poznalem siebie" - czy nie za dorosłe?
Może lepioej by było całą tę narrację przepuscic jako wspomnienie dorosłego?
Kawal dobrego materialu na mocny wiersz ;)
pzdr. b

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...