Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"bezsenność" w tytule się nie wbiło ;(

oczy większe od księżyca
rzucają cienie skupienia
nad jednym i tym samym

choć świat od dawna
poddał się błogości
wciąż jakbym do niego
nie należała

na nic starania
noc przecież nie poczeka
goni na złamanie
by stanąć twarzą w twarz
z rozkojarzeniem świtu

ból
a rany zdają się nie goić

i przyjdzie prosić o krztę
wytchnienia
patrząc jak w namalowane
gdy zachodzą słońca

Opublikowano

oczy większe od księżyca
rzucają /cienie skupienia/ nad /jednym i/ tym samym

/i/ choć świat od dawna się poddał
błogości
wciąż jakbym do niego
nie należała

na nic starania
/przecież nie poczeka/ o tym też na co mówić ?

noc goni na złamanie
by stanąć
twarzą w twarz
z rozkojarzeniem świtu

ból
a rany zdają się nie goić

i przyjdzie prosić o krztę - / i /
wytchnienia
patrząc jak w namalowane
gdy zachodzą słońca

przyjdzie prosić
o krztę wytchnienia
patrząc
jak w namalowane słońca zachodzą


no i tyle

ogólnie pomyślałbym nad tekstem
nie jest wcale dużo do zrobienia
ale oczywiście wg mnie
wg Ciebie może być ok

wieczności.

Opublikowano

dziekuje Tomku, ale po takiej zmianie ucieka duzo z tego, co wplotlam w wersy.....szczegolnie ostatnia strofa...a ta:
i choć świat od dawna
poddał się błogości
wciąż jakbym do niego
nie należała
tu moge wyciac "i"....nie tracac mysli....milej nocki....pozdrawiam ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...